HOME | DD

karolcialolcia — Putin

Published: 2010-08-07 23:20:15 +0000 UTC; Views: 762; Favourites: 10; Downloads: 23
Redirect to original
Description Oukk... Wali mnie to, że nie wygląda jak on, i że w ogóle ma coś z gębą :] Za 3 lata sobie na to spojrzę i będę się śmiać! xDD
Ma za duży łeb, ale nie chce mi się go poprawiać, bo i po co? xP


PRZED: [link]

<33

Dedykejszyn dla Tak wyglądał kiedy nas ułaskawiał xD SKACOWANYYYYY :333



Пятница уже А я еще трезвын Мдаааа !!!!! xDDDDDDDDDDD
Related content
Comments: 28

xexer [2011-06-27 15:50:08 +0000 UTC]

а Путин то-на картинко губки накрасил, глаза подвел, ну, чисто, гей )

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to xexer [2011-06-28 02:04:44 +0000 UTC]

lol

👍: 0 ⏩: 0

Elise-Lucy [2010-08-15 14:37:01 +0000 UTC]

*Putin flirty gaze* xD

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Elise-Lucy [2010-08-15 15:01:02 +0000 UTC]

Exactlyyy xDDD

👍: 0 ⏩: 0

Rekieel [2010-08-09 18:42:13 +0000 UTC]

EHEHEHHEH XD

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Rekieel [2010-08-09 19:16:31 +0000 UTC]

Cosik nie tak? :]

👍: 0 ⏩: 0

Lady-CaT [2010-08-08 00:14:37 +0000 UTC]

Nie mam bladego pojęcia, czego Ty chcesz od tego rysunku. Jest very good! Ja tam uważam, że jest bezapelacyjnie podobny (chociaż, przyznaję, z lekka wczorajszy, jakby się nie obudził do końca ). A cieniowanie wokół oczu miodne.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-08 13:21:21 +0000 UTC]

Kaca ma xDD
Nie wiem, cosik mi nie pasuje zazbytnio w tym niewątpliwym dziele sztuki nie koniecznie nowoczesnej :]

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-08 13:26:30 +0000 UTC]

Nie da się ukryć - jego spojrzenie zdradza znikomą orientację w czasie & przestrzeni
Samokrytyka jest potrzeba Ale moim zdaniem z daleka i bez trudu można rozpoznac "modela"

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-08 13:30:45 +0000 UTC]

Samokrytyki mam aż w nadmiarze :]
Podoba mi się powyższy bazgroł, nie powiem, ale jednak COŚ (wyłączając oczy) jest z nim nie tak, nie weim co i baardzo mnie to denerwuje

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-08 13:44:28 +0000 UTC]

W nadmiarze to też niezbyt dobrze, bo nie jest zbyt wygodnie iśc przez życie niedowartościowanym. ^^
Z czasem nabierzesz wprawy i wyrysujesz tak realistycznego Putina, że wszystkim oko zbieleje. A on z wdzięczności zaprosi Cię na Kreml.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-08 13:50:57 +0000 UTC]

Hahaha xDD Chciałabym, chciała ;D
Dziękuję za wiarę w moja skromną osobę
I tak, jeszcze rok temu nawet nie śniłoby mi się, że mogę tak rysować

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-08 15:19:50 +0000 UTC]

Nie ma rzeczy niemożliwych
Ależ proszę bardzo
Ja zaczęłam rysować realistycznie, gdy miałam jakieś... 14 lat i traktowałam to jako eksperyment. A później mi się spodobało.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-17 20:50:29 +0000 UTC]

Ja tam bym kilka znalazła xD

Ja mam 16 i nie umiem rysować realistycznie, co jest bardzo smutne ;D

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-17 21:40:54 +0000 UTC]

Och, nie marudź XD
Ja widziałam prace osób, które o rysowaniu nie mają bladego pojęcia i uważają, że są zdolne. Ten fakt jest dużo bardziej frustrujący. ^^

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-17 21:49:10 +0000 UTC]

Ja dorastałam z ARTYSTKĄ, i ona bez litości zjeżdżała moje prace xd To baardzo zaniża samoocenę :]

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-17 21:56:56 +0000 UTC]

Dobrze, kiedy artyści bawią się w krytyków, byle nie przesadzali. Moja mama, niegdyś artystka, też nie szczędziła mi gorzkich słów na początku. Ale to mnie motywowało, by tworzyć lepiej.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-18 05:39:42 +0000 UTC]

Moja stosowała chwyty poniżej pasa. Pamiętam jak w wieku 4 lat wróciłam z przedszkola, z rysunkiem typu "Superman z dziewczyną lecą nad miastem", i z tego co pamiętam rysunek był nawet znośny jak na 4-latkę. Byłam dumna, bo Pani w przedszkolu pochwaliła, a mama do mnie "proporcje są zjechane, on ma nos jak dwójka, a Pani pochwaliła bo jej za to płacą".
Szczerość

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-18 15:09:00 +0000 UTC]

O rany, rzeczywiście Ci pojechała. Może chciała tylko zażartować i nie sądziła, że tak to sobie zapamiętasz.
Przynajmniej się nie zniechęciłaś do końca. Rysuj dalej.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-18 16:38:44 +0000 UTC]

Hehe Odpłacam jej tym samym
Ale na drugi dzień do rysowania zachęcił mnie kolega, któremu się te bazgrołki podobały ^^

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-18 23:51:01 +0000 UTC]

Uczucie odwzajemnione, jak mniemam. Eh, rodzina, w praktyce częściej potrafi zaleźć za skórę, niż ucieszyć.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-19 08:25:07 +0000 UTC]

Oczywiście że odwzajemnione
Moim idealnym wymarzonym marzeniem jest mieszkanie gdzieś, bardzo daleko (w Polsce ) I widywanie się z moją rodziną raz do roku gdzieś w okolicy Gwiazdki :]

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-19 14:10:46 +0000 UTC]

To ja mam dosyć podobnie, bo moja rodzina jest rozsiana po Polsce, daleko od Krakowa i właśnie widuję ich tylko kilka razy w roku, od święta (a to i tak czasami zbyt często ).

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-19 17:41:48 +0000 UTC]

Hm. Ja teraz moją rodzinę dalszą tak właśnie widuję. W okolicach gwiazdki, na którą to zawsze jeździmy do Szwajcarii/Niemiec do ciotki i babci, a potem do Polski na sylwestra. Jednakże chciałabym widywać moich rodziców i brata w ten sam sposób ;]

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-19 22:08:21 +0000 UTC]

Ja nawet rodziców widuję od święta (i dobrze, bo gdybym z nimi mieszkała, to chyba bym, za przeproszeniem, ocipiała ). Jedynie mama odwiedza mnie trochę częściej, bo z nią potrafię się jakoś dogadać

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-23 22:29:02 +0000 UTC]

Jakże szczerze zazdroszczę! <3
ja już powoli mam dość
Tak samo, z mama bardziej się dogaduję, pod warunkiem że nie wali moją głową o schodek i nie wyżywa się na mnie za to że pożarła się z ojcem :] Ot, zwyczajna rodzinka

👍: 0 ⏩: 1

Lady-CaT In reply to karolcialolcia [2010-08-25 22:27:50 +0000 UTC]

Nie martw się, jeszcze przyjdzie czas, kiedy uśmiechnięta od ucha do ucha będziesz mogła się wyprowadzić i odetchnąć z ulgą. Młodaś jest jeszcze w końcu.
Skądś to znam w sumie. ^^ Pozostaje się uodpornić, zaszyć w swoim świecie, to poniekąd pomaga. Rodzina, ach, rodzina, "nie cieszy gdy jest, lecz kiedy jej nie ma, samotnyś jak pies", jak pisał Jeremi Przybora.

👍: 0 ⏩: 1

karolcialolcia In reply to Lady-CaT [2010-08-25 22:34:27 +0000 UTC]

Czekam na tężę chwilę z niewyobrażalnym wręcz utęsknieniem
Ja odkąd skończyłam 5 lat żyję w swoim świecie. Ale jak przyleci rozwścieczone babsko które ma pretensje o byle co, po czym zaczyna Cię szarpać za włosy, to chcieć nie chcieć Cię z tego Twojego świata siłą wyrywa...
W sumie to ja ich kocham... Tylko wolałabym kochać ich na odległość

👍: 0 ⏩: 0