luk6man [2005-10-03 09:48:07 +0000 UTC]

Kat i oprawca ? Ciezkie slowa. Mysle ze jeszcze Ci troche brakuje do tego tytulu, ale oczywiscie z przyjemnoscia dam Ci szanse zeby sie poprawic. Z moich "doswiadczen" wynika, ze niestety w wiekszosci wypadkow sami sobie jestesmy katami.
Moze jednak pozwole sobie na jeszcze pare slow komentarza dotyczacych samego wiersza. Twor ten powstal w naglym uniesieniu po obejrzeniu "Buntownika z wyboru" nie wiem czemu ale film ten strasznie mi sie podoba i mimo ze ogladalem go juz kiedys to strasznie mna poruszyl. Wiecie czasem w czlowieku cos sie przestawia i nagle zaczyna patrzec na wszystko jakos jak by inaczej. Tak wiec tak jak i bohater filmu postanowilem spakowac manatki i wyjechac. Wprawdzie fizycznie niegdzie sie nie ruszylem i nie popedzilem za kobieta swojego zycia ( chyba ze o czyms nie wiem ). Poprostu zrozumialem ze wewnatrz siebie tkwilem w zastarzalym i niekorzystnym stanie ktory nadeszla najwyzsza pora zmienic.

👍: 0 ⏩: 0

Narayka [2005-10-03 00:14:15 +0000 UTC]

dziekuje za dedykacje (choc czuje sie teraz jak kat i oprawca). Rozmowe o szczesciu mamy juz niejako za soba. Szczescie to tylko momenty, ktore skladaja sie w calosc, a szczesliwe zycie polega na odnajdywaniu tego szczescia w kazdym momencie osobno. To moja recepta. Prosze nie dawaj sie zlym myslom - oczywiscie kazdy ma prawo do porzadnego dolka raz na jakis czas, ale powinno to mobilizowac do dzialania i wyciagania wnioskow. A co do zmian, to ktos mi kiedys powiedzial, ze te drastyczne sa najlepsze. O dziwo z regoly dotycza one ludzi z naszego najblizszego otoczenia, bo jak sam zauwazyles, obserwowanie jest najlepsza forma nauki. Jesli moje zycie wplywa na ciebie pozytywnie i pokrzepiajaco, to super (bo od tego ma sie przyjaciol), jesli wrecz odwrotnie, to ogromnie mi przykro (ale ja tez sie ciagle ucze i obserwoje) Trzymaj sie cieplo i pisz duzo

fava nie dostaniesz, bo mam poczucie winy :]

👍: 0 ⏩: 0

Marutanielle [2005-10-02 07:55:54 +0000 UTC]

w sumie to nie do mnie ale...

👍: 0 ⏩: 1