HOME | DD | Gallery | Favourites | RSS
| Caremey
# Statistics
Favourites: 3612; Deviations: 353; Watchers: 446
Watching: 191; Pageviews: 110581; Comments Made: 1240; Friends: 191
# Interests
Favorite visual artist: Artur Grottger, Wojciech Gerson, Maksymilian Gierymski, Jan Matejko, Zaria FormanFavorite movies: LOTR, Hobbit, Saving Private Ryan
Favorite TV shows: Game of Thrones, Vikings
Favorite bands / musical artists: Perfect, Dżem, Budka Suflera, Horytnica, Sabaton, In Exremo, Corvus Corax, Rammstein, Unheilig, Kai Rosenkranz, Hans Zimmer
Favorite books: LOTR, Hobbit, The Witcher
Favorite writers: J.R.R. Tolkien, Andrzej Sapkowski
Favorite games: Gothic, Risen, Warcraft, Dragon Age, Witcher, Skyrim
Other Interests: Mountain trips, wild animals, football and history: especially medieval times and WWII... oh, what's a variety!
# About me
caremey@gmail.com
:thumb107679692:
:thumb262687656:
# Comments
Comments: 288
Strooitje [2020-01-15 16:55:27 +0000 UTC]
Thanks for ing one of my 'Archer' portraits, Olga
Archers are pretty focused.
Geena Davis
👍: 0 ⏩: 0
lucytherescuedcat [2019-11-04 21:05:56 +0000 UTC]
Welcome to
Please be sure to read our Group Rules before submitting your work, our rules require that work must have 20 favs before being accepted. We hope that you enjoy our group, it is a pleasure to have you as a member! Looking forward to seeing your beautiful work in our galleries! Please, feel free to contact us, if you have any questions or suggestions! Have a great day!
Group Rules - HEAVENLYBACKYARDBIRD
👍: 0 ⏩: 0
Acrylicdreams [2019-09-07 12:15:04 +0000 UTC]
Awesome gallery!
I wasn't even close to half as good in painting when I was at your age!
👍: 0 ⏩: 0
JustACapharnaum [2019-07-07 07:48:55 +0000 UTC]
Hello Caremey
and welcome home!!
Thank you for joining the family of artists here at . We are eager to see your display of skill and talent and have it showcased in the Group! If you have any questions feel free to message us, and don't forget to check out the Group's rules .
Again, we say WELCOME HOME!
TheArtistLounge 's Team
👍: 0 ⏩: 0
ElinaMilner In reply to Caremey [2019-06-10 12:46:29 +0000 UTC]
You're welcome! Have a nice day!
👍: 0 ⏩: 0
xXFireStarryXx [2019-02-18 18:10:55 +0000 UTC]
Ohmygoooshhh....Twoje figurki są po prostu cudowne
Serio masz ogromny talent >w<
👍: 0 ⏩: 0
Caremey In reply to gielczynski [2018-10-01 17:54:41 +0000 UTC]
Nie ma za co! Robi wrażenie
👍: 0 ⏩: 0
Bordowa [2018-07-15 14:19:34 +0000 UTC]
Hej, wpadłam tylko powiedzieć że Twoje figurki są definicją zajebistości i jak nigdy nie grałam w Gothica (tak, są jeszcze takie osobniki) to aż nabrałam ochoty
Podejrzałam to i owo pracując nad moim smokiem (pierwszym ever) i tak kompleksowe zdjęcia już skończonych figurek i WIPy bardzo mi pomogły i zainspirowały Detale anatomiczne tych wszystkich potworków wręcz powalają, a jak zobaczyłam na którymś z WIPów ich skalę to wywaliło mnie z kapci że można zrobić coś tak małego i tak szczegółowego, bo mój Kazik to przy nich chyba olbrzym, a i tak dziubdzianie różnych malutkich szczegółów mnie wykańczało. Wymiatasz!
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to Bordowa [2018-09-04 13:53:35 +0000 UTC]
Wiem, że odpowiadam po bardzo długim czasie, ale miałam ostatnio trochę nieintencjonalnego urlopu od dA. W każdym razie, dziękuję bardzo za Twój komentarz - za tyle miłych słów jestem w stanie wybaczyć Ci nawet to, że nie grałaś w Gothica Cieszę się, że mogłam pomóc przy Twoim smoku!
Hm, mi z kolei wydaje się, że skala moich rzeźb jest strasznie duża - ale to pewnie dlatego, że zanim sama zaczęłam rzeźbić, przez baaardzo długi czas kolekcjonowałam figurki zwierząt w o wiele mniejszej skali i do takiej właśnie się przyzwyczaiłam. Moje figurki to olbrzymy w porównaniu do tych, które kiedyś kupowałam, a co dopiero będzie, jak sama zabiorę się za rzeźbienie jakiegoś wielkiego smoka - bo w Gothicu było ich parę
Jeszcze raz dzięki
👍: 0 ⏩: 1
Bordowa In reply to Caremey [2018-11-20 22:38:35 +0000 UTC]
Teraz to mnie trochę zeszło, ale wybrałam sie na Mistrzostwa Świata do Włoch, a potem po powrocie chyba dostałam jakiejś alergii na moje zadupie, bo się rozchorowałam :/ a jak tylko doszłam do siebie to musiałam zacząć odkopywać się z zaległych zamówień.
Najlepiej chyba uczyć się przez podpatrywanie innych, sama wolę nawet rozkminiać WIPy niż przeglądać kompletnie tutoriale albo krok po kroku, bo przecież nie o to chodzi żeby kopiować czyjś sposób na to czy na tamto, tylko samemu wpaść na to, jak uzyskać podobny efekt. Oczywiście tutki swoją drogą, bez znajomości niektórych technik ciężko coś na przykład dobrze pomalować.
Może w takim odniesieniu wydają się duże... ale jak widzę te detale to nie wyobrażam sobie ile to musiało być precyzyjnego dłubania!
Czy to co właśnie zaczęłaś będzie jakimś wielkim smokiem?
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to Bordowa [2018-11-21 02:33:31 +0000 UTC]
Czasem trudno w ogóle wprowadzić u siebie techniki podpatrzone na tutorialach, bo możemy korzystać z zupełnie innych narzędzi. Kiedy dopiero zaczynałam rzeźbienie, często szukałam sposobów na rzeźbienie futra, a gdy próbowałam postępować za poradnikami, efekty były godne pożałowania. Koniec końców musiałam sama wypracować technikę odpowiednią do moich narzędzi. Z czasem zaczyna się zauważać, że nawet drobne różnice w kształcie narzędzia potrafią dać skrajnie różne efekty na figurce, więc trzeba pogodzić się z tym, że tutoriale nie zawsze są pomocne, poza jakimiś ogólnymi założeniami.
Ja już tak przywykłam do tej skali, że upychanie szczegółów na niedużych figurkach nie stanowi dla mnie problemu; ale kiedy przyszło mi rzeźbić coś większego i pokryć fakturą łusek tak wielką powierzchnię, to zaczęło mi się odechciewać xD Ten stwór, o którego pytasz (i którego już właściwie kończę, bo zostało mi tylko zrobienie faktury na ostatnich odnóżach i malowanie) to akurat nie smok, ale demon z Gothica. Odkąd tylko gram w tę grę, z jakiegoś powodu zachwyca mnie jego design - połączenie nieco ludzkiej anatomii z pajęczymi nogami, odnóżami modliszki, szyją dinozaura i łbem w rogatej masce daje pewien fascynująco niepokojący efekt. Moja ocena może nie być subiektywna przez to, że uwielbiam Gothica, ale nawet gdyby tak nie było, chyba wciąż uznawałabym tego potwora za jeden z najlepszych designów w fantastyce. Gothic to stara gra i ma mało szczegółową grafikę, ale w tym przypadku sama sylwetka robi całą robotę. Tak mi się ten demon podoba, że to chyba pierwsza rzeźba, którą robię przez tak długi czas bez żadnych przerw
👍: 0 ⏩: 1
Bordowa In reply to Caremey [2018-11-21 13:18:36 +0000 UTC]
To też prawda! Ja zaczynałam z zestawem dwóch narzędzi z przybornika do pielęgnacji paznokci xD I do tej pory są moimi ulubionymi. Ale tutoriale bez wątpienia pomagają na początek, żeby w ogóle wiedzieć jak się do tego zabrać. Lata temu, kiedy dopiero zaczynałam z dłubaniem i moim surowcem była wspaniała, cudowna, brudząca wszystko w promieniu trzech metrów glina samoutwardzalna z Astry, chyba sama nie wpadłabym na to że robi się szkielet z drutu i wypełnia folią, a przecież to dla wielu coś oczywistego na pewnym etapie. Tak samo jak brak pewności czy masę można wypiekać wielokrotnie. Albo jaką temperaturę mogą wytrzymać diody LED żeby się nie zjarały i nadal działały po wizycie w piekarniku xD
Ja przy większych o dziwo mam problem z proporcjami i anatomią. Kończę właśnie dwa wilkopodobne stworki i irbisa, ale wszystkie nie realistyczne tylko w bardziej kreskówkowym stylu, więc najwyżej na to zwalę, bo wyszły mi jakieś takie pokraczne, albo tak mi się tylko wydaje. Jakoś przy mniejszych psach wygląda to lepiej...
Już widziałam, wygooglałam go Ale jak zamierzasz go wyważyć, żeby stał na tych cieniutkich nóżkach, był stabilny, no i żeby te nóżki w ogóle go utrzymały? To jest chyba do tej pory mój największy problem przy większych rzeczach albo nietypowych pozach, niezależnie od tego ile folii nawaliłabym do środka i jak obciążyła ogon czy inną przeciwwagę, i tak nie będzie stabilny i koniec.
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to Bordowa [2018-11-21 14:47:00 +0000 UTC]
Ja na początku korzystałam z cyrkla, wykałaczek, zapałek i łebków od szpilek, ale do tej pory z tego towarzystwa został mi tylko cyrkiel Na miejsce ulubionych wskoczyły narzędzia dentystyczne (dostałam je kiedyś jako odpowiednik naklejki "dzielny pacjent" dla dużych dzieci). No i oczywiście termoutwardzalna Astra - klasyk Dziś wykorzystuję ją tylko do robienia podstawek, ale jestem pod wrażeniem samej siebie, że kiedyś udawało mi się z niej rzeźbić konie. Dziś sculpey tak mnie rozleniwiło, że nie miałabym zdrowia rzeźbić takich rzeczy z Astry. Szczęściem, ja zobaczyłam zdjęcie jakiegoś szkieletu z drutu i folii zanim zaczęłam swoją pierwszą figurkę, ale w ramach oszczędności na nogi wykorzystałam patyczki do szaszłyków. To nie był dobry pomysł. Ledy w piekarniku? Mam luźną koncepcję na figurkę z LEDami (tylko wykorzystanymi w podstawce), ale chyba nie przyszłoby mi do głowy ich piec, raczej robiłabym wszystko, by zamontować je po upieczeniu xD
Och, irbis
Szczerze mówiąc, do tej figurki użyłam tak solidnego drutu, w ogóle nie musiałam zastanawiać się nad tym, czy szkielet utrzyma tę masę. Drut stalowy 3mm, taki z jakiego robi się m.in. siatki ogrodzeniowe. Dość powiedzieć, że jak większość szkieletów wyginam sobie palcami, to ten musiałam robić kombinerkami i w imadle. Figurka waży 0,6 kg, ale drut robi całą robotę, nic się nie ugina ani nie pęka. Na dodatek, choć nogi są dość cienkie, to jest ich pięć i ciężar rozkłada się równomiernie.
👍: 0 ⏩: 1
Bordowa In reply to Caremey [2018-11-21 15:54:01 +0000 UTC]
Ja sobie chyba taki zestaw zamówię na aliexpress W ogóle z takimi duperelkami typowo "dla artystów" warto kombinować, bo rzeczy z nazwą że "dla artystów" (czy tam innej konkretnej grupy) często są w kosmicznych cenach tylko ze względu na tą nazwę, a odpowiednik można znaleźć gdzie indziej dużo taniej.
Samoutwardzalna! Taka gipsopodobna, rozmiękczana wodą! Zwykłą modeliną też się bawiłam, ale kruszyło się to, brudziło, nieeee to zdecydowanie nie dla mnie. I chociaż Fimo czy Premo w pracy są nieporównywalnie lepsze od tych szkolnych modelin, to i tak podziwiam osoby rzeźbiące z kolorowych kostek, jak udaje im się tego wszystkiego nie pobrudzić, jak wszystkie włoski, pyłki i inne drobinki od razu widać...
Ja pierwsze takie całkiem pierwsze, ale już bardziej świadome niż jakieś dłubanki na technikę czy plastykę w szkole, to chyba lepiłam z masy solnej xD A z gliną to nie pamiętam jak zaczęłam, chyba zobaczyłam tutaj u kogoś i też chciałam spróbować. Ale to było dobre ponad 10 lat temu, po czym miałam dłuuuugą przerwę. Ech, gdyby wtedy Sculpey był dostępny... (albo gdyby rodzice nie uważali że 50zł za kostkę masy to za dużo, kiedy parę osób stąd robiło zbiorcze zamówienie z USA i szukali chętnych...)
Też planowałam tak zrobić, ale przy świecących oczach nie bardzo się dało The Making of Shiny Umbreon Ten jest rzeźbiony z czegoś jak Poxilina, ale nie wiem szczerze mówiąc czy takie masy typowo do rzeźbienia, a nie sanitarno-naprawcze można u nas dostać. Jest jakiś Green Stuff ale nie dość że wychodzi strasznie drogo, to jeszcze jest używany przez modelarzy od czołgów, żołnierzyków i innych takich, więc przy większej skali mógłby się nie sprawdzić. Tak czy inaczej, około 130 stopni lampki i kable wytrzymują
Załamiesz się jak zobaczysz jak jest nieanatomiczny xD
O kurde, to naprawdę solidna konstrukcja! Mój najgrubszy ma 1,4mm i chyba muszę rozejrzeć się za solidniejszym. Nie ma chyba nic gorszego niż popękane nogi/łapy po wyjęciu z piekarnika...
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to Bordowa [2018-11-22 16:18:06 +0000 UTC]
Zwykłą modeliną bawiłam się w czasach przedszkolnych i podstawówkowych, ale nie nadawało się toto do niczego bardziej ambitnego niż lepienie kucyków z My Little Pony. W gimnazjum przesiadłam się na samoutwardzalną Astrę, a potem swoją pierwszą figurkę człowieka zrobiłam z Fimo (dziś rzeźbienie z Fimo byłoby dla mnie katorgą, ale wtedy wydawało mi się, że urabia się jak marzenie). Z Fimo przerzuciłam się od razu na Living Doll, a w międzyczasie miałam jeszcze epizody z Premo i Cernit, ale to raczej w charakterze tymczasowych zamienników, kiedy czekałam aż sculpey będzie dostępne. Tak, to dla mnie też jest niesamowite, że niektórzy potrafią robić z Fimo biżuterię, zachowując tak czyste kolory Zdarzyło mi się kiedyś robić figurkę z białego Fimo i po pewnym czasie nie wiedziałam już, czy patrzę na cienie we wgłębieniach, czy tylko smugi brudu. Nie mówiąc już o tym, że jak na biurko wskoczy kot syberyjski, który akurat teraz musi się poprzytulać, to z rzeźby trzeba potem ściągać dziesięciocentymetrowe włosy.
Dobra, zapamiętam - jak mi przyjdzie do głowy robić dioramę z LEDami, to w 130 mogę wypiekać
Przeżyłam ten koszmar podczas robienia jednego z dwunożnych gadów. Wypiekam je zazwyczaj dwufazowo - najpierw głowa, tułów i ogon, a za drugim razem nogi. Jednemu z nich zrobiłam szkielet nóg ze zbyt miękkiego drutu i po rozgrzaniu w piekarniku ugiął się pod ciężarem cielska. No i musiałam rzeźbić nogi jeszcze raz, a jest to najmniej lubiana przeze mnie faza robienia figurek Od tamtej pory nie oszczędzam na drutach.
👍: 0 ⏩: 1
Bordowa In reply to Caremey [2018-12-08 15:05:38 +0000 UTC]
Teraz znowu mnie zeszło z odpowiedzią, ledwo wróciłam z turnieju i to w dodatku z zapaleniem krtani
Ej ej, ale kucyki z MLP to szanuj! Właśnie robiłam jednego (no nie oszukujmy się, na sprzedaż czysto komercyjnie dla hajsu) i mimo dość prostej formy i kształtu, ile się namęczyłam z tym żeby nogi były idealnie równe, idealnie gładkie, potem szlifowanie w nieskończoność papierem ściernym i poprawianie znowu jak gdzieś za bardzo zrobiła się rysa... To chyba wolę robić szczegółowe futro, tam coś wyjdzie nierówno to można powiedzieć że tak miało być, na takich gładkich powierzchniach trudniej zamaskować niedoskonałości. A po malowaniu wychodzi wszystko jeszcze bardziej.
Hmmm ja pamiętam swoje początki z modeliną, ze "szkolną" którą się gotowało dla utwardzenia, było mi nie po drodze, to już wolałam samoutwardzalną glinę z Astry, ale w międzyczasie widziałam właśnie te drobiazgi biżuteryjne, tyle że jeszcze nie z Fimo, a takiej modeliny w wałkach, nie wiem nawet skąd. Zamówiłam kiedyś zestaw i ech, część kolorów była fajna, o konsystencji jak plastelina tylko nie rozmiękała tak bardzo, a część od razu się kruszyła, brudziła ręce i ne nadawała do niczego. Zrobić z tego cokolwiek to był koszmar. W sumie nie pamiętam dokładnie co skłoniło mnie w końcu do zamówienia Sculpeya, wiem że pierwszą rzeczą jaką zrobiłam była miniaturka świnki morskiej dla siostry na święta. Piszczałam z zachwytu jak cudownie się w tym rzeźbi, to była sama przyjemność
Co do Fimo, to teraz z racji wykorzystywania niepotrzebnych mi już zapasów zielonej i żółtej kostki, zrobiłam z niej (wymieszanej z Premo i Sculpeyem Firm żeby było ciekawiej) usztywnienie dla kolejnego dużego smoczyska, i o ile konsystencja mi nie do końca odpowiada, tak mam wrażenie że Fimo i Premo przez swoją elastyczność są dużo wytrzymalsze niż kruchy Sculpey. W sumie łatwiej by było do tego użyć Poxiliny, ale trzeba wykorzystywać posiadane resztki xD
Nie mam pojęcia czy takie potraktowanie 130 stopniami nie zmniejsza żywotności lampek, bo nie mam za bardzo porównania. Być może tak. Ale działają? Działają. Inna opcja to zamiast wrzucać do piekarnika, użyć na jakiś pozostawiony mały fragment suszarki do włosów. Tak robiłam z Kaziem bo wrzucać go co chwilę do pieca byłoby trudno, a bałam się żeby trzymając z jednej strony, nie popsuć detali gdzieś z drugiej. Nie wiem w sumie do ilu stopni nagrzewała się moja suszarka, ale wystarczająco żeby tymczasowo dany fragment utwardzić, oczywiście potem całość poleciała do pieca.
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to Bordowa [2018-12-31 19:13:54 +0000 UTC]
Nic nie szkodzi - jak widzisz ja też ciągle robię sobie przerwy od Deviantarta
Cóż, w takim razie kucyki z MLP też mogą nastręczyć wielu problemów. Jednak w czasach podstawówkowych nie myślałam o tym w ten sposób i nie przejmowałam się tym, że na kucyku robią się jakieś niepotrzebne fałdku i pęknięcia, czy odbijają się na nim moje palce. Wtedy robienie figurek było wyłącznie beztroską zabawą, nic nie musiało wyglądać idealnie Ja również zdecydowanie wolę rzeźbić futro czy nawet łuski niż robić coś na gładko. Nawet, jeśli gładka ma być nieduża powierzchnia, jakiś element zbroi na figurce człowieka w niewielkiej skali. To nigdy nie wyjdzie tak prosto, jak by się chciało, zawsze pojawi się jakieś niepotrzebne zaokrąglenie, wybrzuszenie czy co innego.
Dzięki za tip z suszarką do włosów, na pewno go kiedyś wykorzystam! To jeden z moich największych koszmarów podczas rzeźbienia - kiedy nie chcę jeszcze wypiekać całej figurki, a masy mam już nałożone tyle, że nie ma jak jej wygodnie trzymać. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym robiła figurki na stałe przymocowane do jakichś podstawek, wtedy nie byłoby problemu z trzymaniem ich i mogłabym wyrzeźbić całość bez pieczenia w międzyczasie. Byłoby to o tyle dobre, że jakieś poprawki można by wprowadzać na każdym etapie pracy. Bo teraz, kiedy najpierw robię na gotowo przód figurki, podczas gdy tył cały czas jest w stanie drutowo-foliowym, zdarzają się takie niespodzianki, że proporcje się nie zgadzają albo trudno połączyć fakturę futra na tym wypieczonym elemencie ze świeżo nałożoną masą. Ja mam jednak obsesję na punkcie wolnostojących figurek i gdybym musiała zrobić jakąś na stałe przymocowaną do podłoża, to bym autentycznie z tego powodu cierpiała Przejrzałam na YT mnóstwo filmów rzeźbiarzy, żeby podpatrzeć jakąś technikę pozwalającą na stabilne, a jednocześnie tylko tymczasowe przymocowanie rzeźby do podłoża, ale jak na razie nie znalazłam nic, co by mi odpowiadało. A chciałabym przestawić się na tryb rzeźbienia po całości zamiast dzielenia pracy na pół.
👍: 0 ⏩: 0
Starfire-Productions [2018-03-30 14:39:54 +0000 UTC]
Thanks for the on 'Dolphin Mother And Young'
👍: 0 ⏩: 0
Caremey In reply to DebasishPhotos [2018-03-19 19:58:08 +0000 UTC]
You're welcome, great work
👍: 0 ⏩: 1
CadaverCrafts [2018-03-07 15:36:53 +0000 UTC]
Your sculptures are incredible!! I cant believe you're only 20 Amazing art
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to CadaverCrafts [2018-03-07 15:42:04 +0000 UTC]
Many thanks! I'm glad you like my work
👍: 0 ⏩: 0
FrayedLisu [2018-03-02 08:56:52 +0000 UTC]
Słodki jeżu dziewczyno, twoje prace z Gothica są naprawdę genialne. Aż zazdroszczę umiejętności i boję się ile godzin i łez musiały one kosztować
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to FrayedLisu [2018-03-02 12:54:22 +0000 UTC]
Godzin sporo, ale łez ani trochę - robienie fanartów to bardzo przyjemne zajęcie No, chyba że wtedy, jak mi kot pogryzł prawie gotową głowę łowcy smoków i musiałam robić ją od nowa; ok, wtedy może były łzy.
W każdym razie, dziękuję!
👍: 0 ⏩: 0
Rajzarian [2018-02-22 07:51:51 +0000 UTC]
Nazywam się Adrian Sobieraj, jestem koordynatorem projektu Gothic 3: OD, i w związku z nim proponuję współpracę Jest to projekt remaku gry, tworzonej z inicjatywy fanów, na fali rozczarowania z trzeciej odsłony serii Gothic. Przedstawiany przez nas remake, ma być godnym (w naszym mniemaniu) zwieńczeniem przygody, która rozpoczęła się dawno temu w koloni karnej. Aktualnie przygotowujemy prezentację na Kinckstarter.com, której celem będzie uzyskanie inwestorów, zbiórka pieniędzy na zatrudnienie pierwszych programistów oraz wykupienie licencji Gothic. W związku z nią zwracam się do Caremay o wykonanie ilustracji do prezentacji. Pracę nad nimi wynagrodzimy, oczywiscie pieniędzmi uzyskanymi ze zbiórki Co więcej, gdy projekt powiedzie się, chciałbym złożyć Szanownej Caremy ofertę pracy nad grą, proponując między innymi stanowisko wytwarzania figurek do Edycji Kolekcjonerskich. Współpraca przy produkcji Gothic 3 Ostatni Dwór / Zew Mroku z tak utalentowaną i znaną ze sztuki o tematyce Gothic artystką było by dla nas kwintesencją wylanej wieloletniej sympatii do serii Gothic Proszę o pilny kontakt rajzai.pl@gmail.com
👍: 0 ⏩: 0
Starfire-Productions [2018-01-17 08:53:03 +0000 UTC]
Stahma and all the animals thank you for the faves
I thank you for the watch, it's really appreciated
👍: 0 ⏩: 1
Caremey In reply to Starfire-Productions [2018-01-17 13:09:46 +0000 UTC]
My pleasure! Amazing drawings
👍: 0 ⏩: 1
Starfire-Productions In reply to Caremey [2018-01-17 14:26:10 +0000 UTC]
Thanks, that's very kind
👍: 0 ⏩: 0
Caremey In reply to DawidZdobylak [2017-12-23 21:15:26 +0000 UTC]
Dziękuję! Tobie również wszystkiego dobrego na święta
👍: 0 ⏩: 1
DawidZdobylak In reply to Caremey [2017-12-23 21:41:24 +0000 UTC]
👍: 0 ⏩: 0
| Next =>