HOME | DD | Gallery | Favourites | RSS
| veincchi
veincchi
♂️
[27647342]
[2013-07-27 14:45:52 +0000 UTC]
"inactive"
(Unknown)
# Statistics
Favourites: 7515; Deviations: 123; Watchers: 413
Watching: 208; Pageviews: 30401; Comments Made: 871; Friends: 208
# Interests
Favorite writers: Edgar Allan Poe.Favorite games: Osu, League of Legends.
# Comments
Comments: 55
👍: 0 ⏩: 0
to keep my page clean, please reply this comment or note me if you want to tell me something!
please do not thank me for the watch, llama or fav! you're welcome!
👍: 0 ⏩: 17
I don't know if dA notified you, but I already uploaded your icons <3
👍: 0 ⏩: 1
aa thank you i didn't get notified ;w; i love them, especially the puppy one <3
thank you so much!
👍: 0 ⏩: 0
Hello! Are your commissions open?
And do you have prices listed anywhere?? ^-^
👍: 0 ⏩: 1
henlo! yes, they're open. price list can be found here derpibooru.org/commissions/vei…
👍: 0 ⏩: 1
Ooo!! I'd love to get one!!
name: Sylveon17
character reference:
pose: Something fun and happy
method of payment: Paypal!!
👍: 0 ⏩: 1
what a cutie!!
please send money at veinxdeer@gmail.com i should send you a sketch to accept today or tomorrow. whole awaiting time is from few days to a week!
👍: 0 ⏩: 1
Ahh ok so sorry I thought I sent this earlier!! ><
Is it $5 or $6??
👍: 0 ⏩: 1
hey! here's sketch, if i should change something feel free to tell me!
👍: 0 ⏩: 1
Ahhh it's so adorable!! No changes needed!
👍: 0 ⏩: 1
aa sorry for sketch again but i just think this pose describes her better! please tell me what do you think ;w;
also i should finish everything tomorrow and thank you for your patience ;;
👍: 0 ⏩: 1
Ooo the pose does seem perfect!! The only thing I can think of is don't forget their back fins! ^-^
👍: 0 ⏩: 0
Hej hej hej
coś nie tak powiedziałam? ;; Coś się stało? Bo widzę że jesteś ale nie odpowiadasz
👍: 0 ⏩: 0
I co wyszło z badań? Mówiłeś że w czwartek się coś bardziej okaże!
👍: 0 ⏩: 1
okazac, nie okazalo sie nic. nawet nie omowiono ich ze mna:^)
jedyne co na mnie czekalo to rozmowa z psychiatra, ktora bardziej interesowal telefon niz to co mowie - a nastepnie skierowanie do dalszej diagnostyki do Warszawy lub Krakowa.
👍: 0 ⏩: 1
Psychiatra, którą interesował tylko telefon, dlaczego mnie to nie dziwi..
Też miałam takiego. Namawiał mnie na odejście do zamkniętego oddziału psychiatrycznego, ja nie chciałam i szukałam innego psychiatry. Po kilku tygodniach byłam na zamkniętym, czasami mnie widywał i się ze mnie śmiał wtedy D: XD patol
I co, gdzie się wybierasz? Do Warszawy czy Krakowa? W ogóle, co na to wszystko Twoi rodzice?
👍: 0 ⏩: 1
smial sie? przeciez to nieetyczne z jego strony.
jeszcze nie wiem, przegladam dopiero informacje i opinie o seksuologach, bo nie chce tak troche zbankrutowac theehe.
szczerze? pierwszy raz odczulem, ze jakos probuja mnie wspierac. wczesniej nieakceptowali tego i nie chcieli o tym slyszec, teraz znaczy tez nie chca o tym rozmawiac bo blebleble!! ale oferuja przynajmniej pomoc w szukaniu specjalistow i pomagaja mi z dojazdami.
👍: 0 ⏩: 1
No nieetyczne ale służba zdrowia to patola tak trochę XD
Ty za niego zapłacisz a nie rodzice? Twoi rodzice o ile się orientuję są bogaci, totalnie mogliby ;___; ale pewnie nie chcą jakoś bardzo "przykładać ręki" do tego wszystkiego?
No nie dziwię się, że ich to zszokowalo bo mnie trochę też. Od zawsze jak Cię zobaczyłam to pomyślałam że masz twarz taką chłopczykowatą, nie "babochłop" tylko chłopiec chłopczyk
ale nie jest to jakieś niespotykane, dużo dziewczyn ma podobnie.
Jednak uroda oryginalna, według mnie taka, która nie każdemu się spodoba. Części się spodoba części nie, za to nikt nie stwierdzilby że "taka se". Albo ładna albo nie, nic pomiędzy.
I przez Twoją twarz i przez ogólny styl ubioru chłopięcy, to myślałam, że nie podobasz się przeciętnemu chlopakowi ani chlopakowi w ogóle, gdyż taki w tym wieku szczególnie, to na taką dziewczynę nie spojrzałby nawet. Bo oni uważają "no dziewczyna z krótkimi włosami jest aseksualna" itd. I szokiem było dla mnie że mimo wszystko miałeś ogromne powodzenie jako taka dziewczyna! Jest jeszcze wyjaśnienie że to przez biust, ale nie, bo chlopaczka nawet to by nie zachęciło do chlopczycy, bo oni brzydzą się chlopczycami wręcz.
Mnie się podobają chlopczyce, ale nie babochlopy, i krótkie wlosy też ;___; I chude, o i wysokie też mi się podobają. I opiekuńcze osoby, lgnę do starszych panów podświadomie, bo choć mam ojca to w praktyce nie mam, i tak sobie o "szukam tatusia" XD to mnie może kiedyś zgubić!
Nawet jak spotykam się z przyjaciółką i jej tatą, zresztą uwielbiam gościa, to jest mi trochę przykro jak on przytula tylko ją a mnie nie, bo nie jestem jego dzieckiem ;;
Powiem Ci szczerze że gdzieś na końcu podstawówki i początku gimnazjum to ja sama nie akceptowalam bycia "dziewczynkom", wkurzalam się jak ktoś do mnie mówił 'dziewczyno', planowałam sobie że jak dorosnę to zmienię płeć. W ogóle do dzisiaj w domu zwykle mówię o sobie w formie męskiej, ciężko wyjaśnić czemu, może dlatego że zawsze pewnym wzorem był dla mnie brat. Trudno mi się nastawić na normalne mówienie w domu, staram się ale ciężko jest. Nikt na to za bardzo nie zwraca uwagi, do brata mówię raczej zwyczajnie, ale można by to wszystko w ogóle uznać za dowcipkowanie, bo często mówię takim dziecinnym glosikiem dziecinne rzeczy albo uzywam cytatów z jakichś panów...
W kazdym razie, zmieniło mi się jakoś, może od tego jak oglądałam więcej jakichś rzeczy w ktorych były dziewczyny, zrozumiałam że postacie dziewczyn mogą być fajne, i każda płeć ma plusy i minusy. Jeśli chodzi o kobiety to na przykład mogą nosić sukienki i buty na obcasach, to jest ciekawe i fajne. Albo też mają pozwolenie na bycie słabymi i nieumiejacymi się obronić w jakichś sprawach, gdzie o chlopaku nieumiejacym się obronić kiedy go cisną pomyslaloby się "co za ciota".
Oh,i gdybym miała być chłopakiem to również byłabym chuda i mała, co dla chłopaka nie za bardzo pasuje, przynajmniej według mnie. Bardzo chudy i metr sześćdziesiąt, no niezbyt dobrze. Mnie się podoba taki puszysty i krępy wygląd chłopaka XD taki co prawie ma nadwagę ale jeszcze nie, grube ręce i takie tam. Bez odstajacego brzucha i tłuszczowego biuściku
taki puszysty ale jeszcze nie gruby!!
Każdy kto to wie takie "tobie się tylko podobają grubasy!!" : )
I uznałam że byłabym beznadziejnym chlopakiem.
No widzisz, Twoi rodzice chcą dobrze! Może ich to obrzydzać, co jest przykre, i utrudnia Ci na pewno też 'walczenie o swoje' w sprawie płci, zgaduje że czasami masz tego wszystkiego dość, ale hej, pomagają, więc wygląda na to że chcą się przyzwyczaić i szanują Twoją decyzję! :3
👍: 0 ⏩: 0
Ej, tylko pamiętaj żeby mi powiedzieć jak będziesz się wybierać do Warszawy z wizytą, ok? ;;
👍: 0 ⏩: 1
pamietam o tym, ale jak na razie jeszcze nie wiem kiedy bede jechac! ;w ;
huh, w ogole mialem wczoraj pierwsze testy psychologiczne - na osobowosc oraz plec psychiczna.
👍: 0 ⏩: 1
Ty draniu! XD
Jeszcze nie wiadomo co z nich wynikło, tak? Mam nadzieję, że wspierają Cię tam!
👍: 0 ⏩: 1
no co ja zrobilem zlego D:
jesli chodzi o osobowosc to jest w porzadku, tylko mam lekko podwyzszone stany depresyjne i lekowe, ale nie przekraczaja normy. wiecej dowiem sie 01.02!
👍: 0 ⏩: 1
Sorry to bother you, but you wouldn't happen to still have the sta.sh file of the ych I purchased not too long ago would ya? Some things were deleted from my sta.sh and I'm trying to retrieve whatever art I had. Sorry again.
👍: 0 ⏩: 1
Ale najpierw mi odpisz na to co powiedziałam a dopiero potem 'do miłego zobaczenia' ok!! ;___; nie zostawiaj mi niedopowiedzen, to tak bardzo w Twoim stylu..
👍: 0 ⏩: 0
Ah, zapomniałam w tym wszystkim najważniejszego, czyli: przepraszam.
Jeszcze jedno.
Jeżeli nie chcesz widzieć ani jednego słowa napisanego przeze mnie, to przestań mnie watchować. Bo przez to, że nadal łoczujesz, dajesz mi fałszywe komunikaty, jakobyś miała mi kiedyś wybaczyć.. ;; zawsze od czasu zerwania kontaktu zastanawiałam się, czy ten watch coś znaczy, czy po prostu zapomniałaś zrobić unwatch ;;
👍: 0 ⏩: 0
Ah, zapomniałam jeszcze najważniejszego- przepraszam.
👍: 0 ⏩: 0
Happy Birthday! ᵔ.ᵔ
www.youtube.com/watch?v=ISbbjA…
👍: 0 ⏩: 0
Cześć.
Wiedziałam, że masz urodziny w grudniu, ale kojarzyło mi się, że nie tak na samym początku..
Musisz wiedzieć, że często o Tobie myślę, o tym, że ciekawa jestem co u Ciebie. Nie ma takiego tygodnia żebym nawet przez moment o tym nie pomyślała.
Jesteś naprawdę wyjątkową osobą, nigdy nie poznałam nikogo podobnego. Wydajesz się nie być prawdziwym człowiekiem, tylko postacią z chińskiej bajki, taką z tych takich uroczo bardzoo wrażliwych, nigdy nie znałam i do tej pory nie znam nikogo tak wrażliwego.
I nie, to co piszę to nie jest jakiś dziwny podryw albo głupkowata forma odnowienia kontaktu, jeśli Ci to przemknęło przez myśl.
Po prostu pomyślałam, że to dobra okazja żeby pokazać, że nie zapomniałam, choć nie wiem czy będzie to miało jakiekolwiek dla Ciebie znaczenie.
Nie oczekuję od Ciebie odpowiedzi. Chcę Ci przekazać, że u mnie jest dobrze, u mnie jest już inaczej i jest dobrze, i że mam nadzieję, że u Ciebie też jest wszystko w najlepszym porządku!
Byłam rok temu w psychiatryku, zaczęłam brać leki psychotropowe i czuję się jak nowy człowiek. Mimo że było tam momentami dość patologicznie, i zdarzało mi się po prostu płakać i błagać o wypuszczenie do domu, to jestem szczęśliwa, że tam byłam, i że byłam dość długo, bo 3 miesiące. Bo to mi niesamowicie pomogło, przepisali mi leki, miałam (i mam nadal) genialną panią psycholog, nauczyłam się tam sporo, dużo mniej boję się ludzi, i później, po wyjściu, szczęśliwym zbiegiem okoliczności poznałam moją obecną przyjaciółkę.
W wielu rzeczach się z nią różnię, ale przez to jest właśnie ciekawiej. Dużo się od niej mogę nauczyć i jest tym niespotykanym typem człowieka, na którym naprawdę można polegać.
Nie mam tych dziwnych schizów z zazdrością, jestem dużo bardziej normalna. Lubię wesołe i pastelowe pierdółki, dlatego podglądam Twoją galerię, to w sumie jedyne co robię na dA. Podglądając Twój profil mam jakąś namiastkę wiedzy co u Ciebie.
Dążę do tego przede wszystkim, żeby być sama sobą usatysfakcjonowana, ale trochę też żeby móc Ci kiedyś czymkolwiek zaimponować haha Ｏ(≧∇≦)Ｏ
Mam nadzieję że wszystko będzie u Ciebie pomyślnie szło! Mam też nadzieję, że nadal masz tę przyjaciółkę i że opiekuje się Tobą.
☆
👍: 0 ⏩: 1
nie wiem ile razy zdarzylo mi się to przeczytac, nawet nie ukrywam ze spodziewalem sie wiadomosci od Ciebie. chyba moge powiedziec, ze cieszy mnie to ze w koncu jest u Ciebie lepiej, przynajmniej w jakims stopniu oraz ze udalo Ci sie trafic na kogos w kim masz oparcie, naprawde mnie to cieszy.
nie chce przestac Cie watchowac bo jednak mam nadzieje, ze w koncu znow zaczniesz cos wstawiac na dA i bede mogl(tak, w koncu odnalazlem siebie, na co tez potrzebowalem czasu) podziwac Twoje rysunki, mimo ze nie doceniasz ich wystarczajaco.
nie wiem, zawsze bylo w Tobie cos czego nie potrafilem zapomniec ani nie potrafilem stracic do Ciebie sympatii.
👍: 0 ⏩: 1
Spodziewałeś się? Hoo szoking ;__; co masz przez to na myśli?
Lol przepraszam ale nigdy nie zacznę wstawiać czegokolwiek, bo widzę, że dA to NIE jest miejsce dla osób, które z rysowaniem naprawdę chcą związać swoją przyszłość. Ja taką osobą jestem. Może Tobie lub komukolwiek innemu wydawać się to nieprawdopodobne, że się coś takiego uda, ale wiem po konkretnych przykładach, że to jest możliwe. Jeżeli mi się nie uda po wielu próbach no to może nie pracowałam nad rysowaniem odpowiednio ciężko albo nie mam talentu, ale bycie pro jest mozliwe i w zasięgu ręki.
Mój nauczyciel, który jest dla mnie autorytetem, od zajęć artystycznych, pracuje jako scenograf przy filmach i programach, a przede wszystkim wygrał nagrodę za plakat na festiwalu w Japonii w Toyamie ^^ wspaniały człowiek, wspaniały chłopak
O co chodzi z tym, że odnalazles siebie? Jeśli to już zbyt osobiste, to napisz mi note, albo nie mów jeśli uwazasz że nie. Bo jest rzecz o jaką bym z ciekawością spytala, ale się na publicznym cykam bo nie chcę w takim miejscu wywlekac rzeczy ;; i mysle że głównie dla Ciebie nie byłoby to ok.
👍: 0 ⏩: 1
huh nic wielkiego, po prostu takie przeczucie. nie wiem, nie jestem osoba ktora cokolwiek z rysowaniem osiagnie wiec co ja sie mam w tym temacie wypowiadac, wiec jedynie zycze powodzenia w drodze do sukcesu.
jak na razie nie chce zbytnio o tym mowic wiecej niz to, ze w koncu udalo mi sie przelamac i powiedziec komus o tym, ze nigdy nie czulem sie dobrze ze swoja fizyczna plcia. thehe, nawet nie wiesz jakie bylo to dla mnie trudne, odrzucajace dla znajomych czy nawet rodziny, a jednoczesnie dalo mi to jakas wiare, ze moge cos zmienic i zaczac chciec zyc.
uczeszczam do psychologa i lekarza prowadzacego moja "terapie", w sumie tyle co moge aktualnie powiedziec - jestem klebkiem stresu i prob nie zalamania sie, czy cos.
👍: 0 ⏩: 1
Hmm... :c Czyli czekałeś sobiem tak biernie aż ja coś powiem ah eh płacz
Na razie? Czy nadejdzie czas że zechcesz mówić? ;;
Ale orientacja wciąż na dziewczyny? Czy nie? :c
Ale masz nadal tę przyjaciółkę?
Myślałam do tej pory, że to tylko Twoja próba zrobienia konta jako niby ktoś inny. No co, mnie się zdarzało ;; podobnie jak mi się zdarzało nie akceptować bycia dziewczynkom, ale doszłam do wniosku, że każda płeć ma swoje dobre rzeczy i złe ii no....pewne rzeczy w chłopczętach nie są fajne
Masz w planach jakieś operacje czy coś?
Eh ogólnie moim małym planem było, żeby jak skończę 18 to wtedy kiedyś Ciebie odwiedzić wiesz?
I Cię naprawdę poznać, i naprawdę się dowiedzieć co lubisz i tak dalej.
Bo nie lubię pisać generalnie, niezależnie czy lubię daną osobę czy nie. Moim zdaniem człowiek w piśmie wydaje się znacznie nudniejszy niż w rzeczywistości. Na przykład, gdybym moją przyjaciółkę poznała przez pisanie i byłaby moją "znajomą od pisania", no to długo by ta znajomość nie potrwała; pomijając nudność pisania, i brak głębszej wagi jego, ona jest taka, że rzadko kiedy jest w domu, wraca nocą, a telefon ma na skraju śmierci lub umarły...
Powiedziała, że może ze mną pojechać jak coś, ja oczywiście sama bym się bała, już ostatnio miałam sytuację z panem, który złożył mi propozycję nie do odrzucenia : ) po tej sytuacji się popłakałam nad losem kobiet, przesrane mają w życiu
Dla mnie znajomości z pisania nie mają wartości
Piszę jak mam coś do powiedzenia czasem, ale na dłuższą metę myślę, że to trochę strata czasu.
Chciałam Ci powiedzieć, że jeśli nie będziesz mieć czegoś przeciwko to takie mam plany i skoro już tyle czasu minęło, to jakoś mega dużo się nie zmieni do następnych dwóch lat, chyba że planujesz gdzieś uciec, nie uciekaj, zaczekaj na mnieee
Też się przyczyniłeś do tego że nie lubię pisać, bo po prostu zawsze jak odzyskuję z Tobą kontakt, to wkładam sporo czasu i energii w pisanie, sprawdzanie czy odpowiedziałeś i te sprawy, męczące to jest. A i tak z tego pisania za bardzo nie poznam Cię lepiej ani się do Ciebie nie zbliżę.
Dlatego nie chcę z Tobą być koleżkami od pisania teraz znów. Po prostu chcę wiedzieć czy mnie nienawidzisz, a jeśli nie, to odłożyć sprawę z Tobą na wieszaczek i wziąć, kiedy będę w stanie
To się może wydawać jakieś chamskie, ale wbrew pozorom, pozorom właśnie tego "odkładania", zależy mi na Tobie i dlatego nie chcę się z Tobą zadawać dopóki nie będę w stanie czegoś autentycznie zrobić. Bo inaczej to byłabym smutna, że nie mogę być kimś więcej w Twoim świecie niż botem od pisania. Tacy nie są żadnym wsparciem.
Gratuluję odwagi do mówienia prawdy, bo na pewno większość, jeśli nie każdy, uważa, że masz chwilowe fanaberie. No i czego bym nie powiedziała to Ci nie pomogę, z tych powodów co wyżej wspomniałam, ale powiem Ci na jakieś pocieszenie, że ja też mam ciężko, może nie tak jak Ty. Moich rodziców oczerniają mój lekarz z psychologiem przed sądem, boję się że znowu mnie wsadzą gdzieś, tym razem w gorsze miejsce. Nikomu z tych terapeutów nie można ufać, bo wymyślają jakieś teorie spiskowe. Trochę straszne. Ale trzymam się dobrych rzeczy i patrzę na dobre rzeczy, i na towarzystwo dobrych ludzi, tylko tyle mogę zrobić, a bardzo dużo mi to daje.
👍: 0 ⏩: 1
znaczy, czy ja wiem to troche skomplikowane, glownie temu ze przestalismy rozmawiac w srednio milej atmosferze.. wiec balem sie czy cos.
mysle, ze nadejdzie jesli jakiekolwiek kroki nastapia i najlepiej jak nastapia w dobra dla mnie strone. co do orientacji, tak wciaz wole dziewczyny - a co do przyjaciolki to nadal utrzymujemy kontakt.
ha? proba zrobienia konta jako ktos inny? przeciez to to samo konto ; ; co do operacji, chcialbym naprawde, bede sie starac zeby to sie udalo jesli tylko bedzie taka mozliwosc i oczywiscie srodki finansowe.
wlasciwie nie mialbym nic przeciwko spotkaniu sie z Toba, w sumie dobrze kojarze, ze mieszkasz w okolicach Warszawy? czy cos myle?
moge jedynie powiedziec, ze takie pisanie oddzialuje na nas oboje dosyc podobnie, przynajmniej dzis wrecz obsesyjnie sprawdzalem czy odpisalas czy moze nie, mimo tego ze odpisuje krotko ale staram sie robic to tresciwie, a przynajmniej tak mi sie wydaje.
patrzac na to przez ile lat tlumilem to w sobie nie potrafilem juz dluzej udawac, ze jest mi dobrze "tak", minely trzy lata przez ktore moje odczucia sie nie zmienily, wiec postanowilem jakos dzialac.. mimo, ze nie wiem czy bedzie to mialo jakis sens. oczerniaja? z jakiego powodu, jesli w ogole moge to wiedziec? huh jak w ogole doszlo do calej sytuacji z psychiatrykiem i jaka byla postawa rodziny, jesli mozna? jesli nie chcesz o tym rozmawiac to przepraszam, ze zapytalem.
👍: 0 ⏩: 1
My zawsze przestajemy rozmawiać w średnio miłej atmosferze, także tego XD
'właściwie nie miałbym nic przeciwko', czy Ty chcesz żebym się popłakała zimny draniu? ;_; to było takie zimne, takie drań ;_;
Tak mieszkam w okolicach Warszawy!
O jak uroczoo, myślałam że tylko ja jestem taka dziwna! Ja też tak obsesyjnie i dlatego twierdzę że to męczące.
Dopuszczasz do myśli takie coś, że teoretycznie mogłoby Ci się odmienić kiedyś? Taka mnie naszła myśl przez to "nie wiem czy będzie to miało jakiś sens".
A czy to takie ważne, ja pytam o Ciebie nie siebie :c Ale dziękuję za ciekawość, to uprzejme było. Możesz wiedzieć, ale nie wiem czy to dobra okazja, a przede wszystkim to długa i niezbyt ciekawa historia. Której nie chce mi się opowiadać pisząc, przynajmniej póki co~
👍: 0 ⏩: 1
niestety o tym wiem.
awh, nie mialem przeciez na mysli nic zlego ; ; wiec przepraszam, za to jak to zabrzmialo. ow, wlasciwie to bywam w Warszawie - sklamalbym mowiac, ze czesto no ale raz na kilka miesiacy, wiec jeslibys chciala to moznaby sie spotkac ;v ; tak o, wczesniej.
oh nie! mialem na mysli cos innego, cala diagnostyke, terapie, po prostu coraz bardziej oddzialuje to na mnie stresem, boje sie ze w ktorym momencie po prostu to przerwe i bede gnic tak jak wczesniej. wiem, ze poddanie sie byloby glupota ale ew, do czasu testow moge jedynie miec nadzieje ze wszystko pozniej pozytywnie, a po nich juz sie zobaczy. (thehe oczywiscie jak nie przeloza mi ich na kolejny rok!))
huh jasne! moze akurat znajdzie sie czas w ktorym bedzie czas na porozmawianie o tym.
👍: 0 ⏩: 1
Jak to bywasz w Warszawie? Przez pracę Twojego taty, tak?
Można by było. Ale też wybieram taki późny czas, za dwa lata, dlatego, że do tej pory będę w stanie naprawdę się poprawić, a przynajmniej taką mam nadzieję. Co to znaczy. To znaczy na przykład, że będę w stanie się nauczyć naprawdę dobrze dogadywać z ludźmi. Bo widzisz, choć teraz umiem w miarę zagadywac, no to niestety mam jeszcze inny problem; boję się trochę ładnych ludzi XD autentycznie. Jak ktoś jest wedlug mnie ładny to omijam go generalnie, albo nie umiem się odezwać dopóki sam się nie odezwie. To jest niezależnie od płci. Odzywają się we mnie kompleksy przez takie osoby i to chyba jest duży powód tego. Dlatego też chcę być sama na tyle ładna, na ile pozwala moja 'uroda'. Każdy powinien starać się być na tyle ładny na ile to w jego przypadku możliwe, ja też.
Poza tym czekam na operację wrodzonej wady, co powinno nastąpić ostatecznie w ciągu dwóch lat właśnie.
Ale jak będziesz wybierać się do Warszawy to powiedz!
Jakie testy? To czyli jest szansa, że medycyna potwierdzi, że to, jak się czujesz, to nie jest wynik 'fanaberii', tylko masz rację? Że faktycznie urodziles się nie w tym ciele co powinieneś? O to Ci chodzi?
👍: 0 ⏩: 1
nie, nie po prostu przyjezdzam tam ;w;
awh w sumie moge powiedziec, ze troszke wiem o czym mowisz ; ; wlasciwie podziwiam Twoja motywacje(chyba moge to tak nazwac?) do calej tej sytuacji i dobrze mi czytac, ze umiesz sie w miare dogadywac z ludzmi. pamietam jaki problem i podejzliwosci w Tobie to wywolywalo wczesniej wiec po prostu ciesze sie, ze wszystko powoli idzie lepiej.
co do urody, oczywiscie, masz racje. ((moge offtopowo zapytac o to jak wygladaja obecnie Twoje wlosy? ; ; /znaczy krotkie, dlugie/ awh wybacz, daloby mi to jakas mala czesc wyobrazenia sobie Twojego wygladu "teraz"))
wrodzonej wady? co masz na mysli?
jasne, powiem!
tak, o to mi chodzi. testy psychologiczne, majace wykluczyc choroby psychiczne, ktore moglyby wywolywac podobne "odczucia" i tym podobne.
👍: 0 ⏩: 1
ALE PO CO?? OWO zaczynam nabierać podejrzeń!!
Hmm jak wyglądają moje włosy? A co Cię to obchodzi? (＊☉౪ ⊙｡)
Jesteś włosowym zboczeńcem? Haha ze wszystkich rzeczy które mogłeś spytać, naprawdę, ciągle włosy i włosy XD o buźke się zapytaj ( ᐛ )و
Zostań fryzjerem!!
No...średnie! Troche dłuższe niż do ramion! Szczerze mówiąc nie mam potrzeby wyglądać aktualnie jakoś cudnie, więc nie uczęszczam do fryzjera od pół roku jakoś XD jedyne co to pilnuje żeby nie mieć rozdwojonych końcówek i żeby były w ok stanie. No bo serio, co mi da nawet ładna fryzura jak jestem pryszczata (mało, ale to zaburza!!) i mam podkrazone oczy od tego smutnego życia XD chciałabym mieć ladniejsza cere ale sądzę że dalyby mi ją tylko koreańskie kosmetyki, tymczasem no sprowadzać to trochę koszty są, natomiast w polskich sklepach fchuj drogie są, a ja oprócz tego że na wszystkie te konieczne rupiecie nie mam, to jeszcze mam ważniejsze wydatki ;___; xx
No wada. Wada, wada ^^ czemu pytasz mnie o takie sprawy, ja przy Tobie dbam o wizerunek!! Pewne rzeczy są dla Ciebie zamknięte szeroką bramą rozumiesz XD pewnych rzeczy tylko nie głupio mi mówić tej przyjaciółce, ponieważ ona mnie zna od niesmacznych nawet stron i mimo tego nie czuje (chyba) do mnie odrazy d(ゝ∀･)
Więc mogę jej mówić nawet dość patologiczne fakty o swoim życiu i twórczości, bo nie boję się raczej co o mnie pomyśli, bo nie jest taka, jest tak bardzo dobra, niańczy mnie, bo jestem niedorajdą.
Może też to wynikać z tego, że nie czułam nigdy się do niej, em...zauroczona? Temu nigdy się jej nie bałam i mogę się z nią traktować jak rodzeństwo.
Autentycznie jestem ciekawa co Ci wyjdzie!!
👍: 0 ⏩: 1
no tak o, do kogos.
Twoja twarz kojarze, moze slusznie moze nie - nie wiem na ile sie zmienila ale raczej prosic Cie o jej konkretne opisywanie nie bede bo i po co? wiec wole jednak zapytac o czesc wygladu na ktora zwracam jakas tam uwage, z chociazby wlasnej ciekawosci.
w sumie kosmetyki to jedno a odpowiedni tryb zycia to drugie, w koncu i to i to wplywa na cere ; ; a cos odnosnie koreanskich kosmetykow i ich cen niestety wiem.
awh w porzadku, jest to dla mnie zrozumiale ze nie chcesz akurat o tym powiedziec, wiec nie bede nalegac.
👍: 0 ⏩: 1
Omg to masz kogoś, do kogo jeździsz specjalnie taki kawał drogi?! I to nie jestem ja ;__;
Czyżby, czyżby dziewczyna?
O opisywanie twarzy nie, ale o zdjęcie...można by było...
Ale tryb życia wpływa trochę mocno mniej lol niestety
Ouu kupujesz koreańskie?
👍: 0 ⏩: 1
ano, tak ;;
awh, jesli chcialabys tylko sie pokazac to wiesz ; ; z checia zobacze jak wygladasz.
no wlasnie nie, jedzenie, odpowiednia pielegnacja, sen wszystko sprowadza sie do tego ą
kupowalem i w sumie od niedawna znow kupuje, uwielbiam kosmetyki od holika holika i tony moly! glownie maski w plachtach lub kremy nawilzajace, duzo bardziej mi pomagaja niz te od dermatologow huh.
👍: 0 ⏩: 1
Twoja dziewczyna? :3
Odpowiednia pielęgnacja to nie to samo co styl życia, bardziej podchodzi pod kosmetyki lol
Heh nice~ ładne są
No to...od tej pory jeśli będziesz mieć coś do przekazania, to pisz.
Odmeldowuję się, do miłego zobaczenia!!
👍: 0 ⏩: 1
tak.
jasne, bede pisac! wiec bedziemy w kontakcie jak tylko bede miec o czym napisac.
haa cczemu niby to w moim stylu
👍: 0 ⏩: 0
| Next =>