HOME | DD
angeliccult — ||OU|| Bambi
Published: 2017-08-02 19:16:57 +0000 UTC; Views: 918; Favourites: 14; Downloads: 1
Redirect to original
Description
Imię i nazwisko ❀ Bambi Bonnie la Brun
Pseudonim ❀ Bambee, Bambie
Wiek ❀ Dziewiętnaście lat
Wzrost ❀ Sto pięćdziesiąt osiem centymetrów
Płeć ❀ Niebinarny mężczyzna
Narodowość ❀ Francja
Data urodzenia ❀ Dwudziesty ósmy stycznia, tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąty ósmy rok
Wygląd ❀ Bambi to drobny, rudy chłopczyk, który większość atrybutów swojego wyglądu odziedziczył po matce, która ma w zwyczaju często kojarzyć go ze zmarłą siostrą. Dziewiętnastolatek jest posiadaczem kręconych, rudych kosmyków, które przeważnie są w nieładzie. Dosięgają ledwo jego szyi, chociaż chłopiec stara się je trzymać przystrzyżone do uszów. (Często niestety mu to nie wychodzi i najzwyczajniej w świecie o tym zapomina.) Nigdy nie czuł się uprzedzony przez swój odcień włosów, często nawet można usłyszeć, że sam stroi sobie z tego faktu żarty. I tak jak większość rudzielców – piegi u niego to norma. Nie tylko w czasie słonecznych dni w których przybywa ich jeszcze więcej. Twarzyczkę, ramiona, łokcie, plecy, biodra i kolana ma zasypane masą piegów. Za tym atrybutem odziedziczonym po matce nigdy nie przepadał, zawsze uwielbiał nieskazitelne jasne cery u rówieśników, których często zazdrościł. Jednakże nie ubolewa jakoś bardzo za tym faktem i nie stara się na siłę owych piegów zakryć, co jego zdaniem mogłoby strasznie komicznie wyglądać w jego wykonaniu. Jedyną z nielicznych rzeczy, które odziedziczył po zmarłym ojcu są jego niebieskie i duże oczy, które są zazwyczaj za szkłami okularów. Wadę wzroku odziedziczył również po mężczyźnie. Zabawne jest to, że często jednak nie da rady określić prawdziwego koloru tęczówek Bambiego, które zmieniają się przez światło słoneczne. Czasem są zielone, czasem szare, chociaż przeważnie właśnie błękit jest na nich widoczny.
Charakter ❀ Bambi to energiczny chłopak, który mentalnie zapewne zatrzymał się w wieku dziesięciu lat. No. Na pewno można tak stwierdzić przy niektórych jego zachowaniach. Jest strasznie dziecinny, często lekceważy pewne problemy, które są dla niego "niezbyt" ważne, aby zawracać sobie nimi głowę. Uważa się za osobę szczerą do bólu, ale prawda jest taka, że pomimo częstych rozwydrzonych i rozpieszczonych reakcji, Bambi nigdy nie chce zranić nikogo celowo. Bardzo często stawia inne osoby ponad sobą, nawet nieznajomych. Daleko mu do określenia egoisty, w prawdziwe mówiąc komfort jego osoby jest dla niego najmniej ważny. Nie trudno zawrzeć z nim jakiekolwiek bliskie relacje, Bambi należy do otwartych i strasznie ufnych osóbek, które nawet wroga przyjmą z otwartymi ramionami. Nie uczy się na błędach. Potrafi popełniać jeden w kółko, i w kółko. Prawdopodobnie do końca nie jest pewien jak działa świat. Jak działa dorosłość w którą tak szybko wkracza. Dlatego odczuwa ciągłą potrzebę czucia, że ktoś się nim opiekuje, interesuje. Trudno stwierdzić, czy jest raczej wybuchowy, czy spokojnym człowiekiem. Wszystkie jego reakcje, które zależą od emocji są raczej całkowicie zależne od sytuacji w której rudowłosy się znalazł. (Albo ktoś inny.) W takich chwilach może stać się nawet agresywny, pyskaty, wredny i docinać się na każdym kroku. Jednak prawdopodobnie będzie to podobne do złości dziecka, które nie dostało lizaka o które prosiło mamę. Albo zachowywać stoicki spokój, który nawet latający robal obok ucha go nie zachwieje. Pomimo tego, iż na błędach się uczyć nie umie to informacje z książek, lekcji, wykładów szybko wchłania i z łatwością zapamiętuje. Przez tą cechę chłopiec polubił naukę języków obcych, która stała się jego jednym ze stałych hobby.
❀ Lubi ❀
- Książki, filmy sci-fi
- Gry komputerowe
- Przedmioty ścisłe
- Języki obce
- Psy, koty, gryzonie
- K-Pop, J-rock
- Swetry, szelki
- Plastry, bandaże
- Mitologie, religie Z
- głębiać kultury innych krajów
- Pajęczaków, gadów
- Soczewek kontaktowych
- Sportu
- Spotkań rodzinnych
- Egoistów, zadufanych w sobie ludzi
- Lalek
- Warzyw
- Czekolady, kawy, wody
- Słonecznej pogody, Lata
- Arachnofobia (Strach przed pająkami.)
- Aeroakrofobia (Strach przed wysokimi, otwartymi miejscami.)
- Akrofobia (Strach przed wysokością.)
- Astrafobia (Strach przed burzami, grzmotami i błyskawicami.)
- Nullofobia (Strach przed odrzuceniem.)
- Decidofobia (Strach przed podjęciem, podejmowaniem decyzji.)
- Pediofobia (Strach przed lalkami.)
Trwało kilka lat zanim kobieta zorientowała się, że to co aktualnie robiła względem swojego syna jest nieodpowiedzialne, dziecinne i na pewno nie godne miana "rodzicielki". O dziwo – pięć lat traktowania, jak dziewczynkę nie sprawiło, że Bambi jakkolwiek się do tego przyzwyczaił. Wręcz przeciwnie – był bardzo zadowolony, kiedy w końcu mógł ubrać luźne spodnie, podkoszulki z samochodzikami i bawić się w błocie, co było wcześniej uważane za coś, czego dziewczynki robić nie mogły. Wcześniej odseparowany Bambi, który obawiał się zranić swoją mamę stał się otwartym, ekstrawertycznym i energicznym dzieckiem, które z chęcią poznawało nowych ludzi, jak i rzeczy związane ze światem w którym przyszło mu się urodzić. Lata mijały, a matka rudowłosego zaczynała się zastanawiać, czy nie powinna znaleźć sobie nowego partnera dla dobra chłopca. Uważała w końcu, że najlepiej dorastać w pełnej rodzinie, a ona i tak nie zastąpi dla dziecka ojca. Jej charakter i tak nawet nie pozwalał na stanowcze zachowanie, ale miała na tyle takie szczęście, że pod pewnymi sprawami Bambi pomimo swojego zachowania wydawał się rozumieć sytuacje w której kobieta się znajdowała i nie oczekiwał gór zabawek od niepotrafiącej zaprzeczyć matki. W tym wypadku postanowiła założyć konto na portalu randkowym i na nim szukać swojego szczęścia.
W tym samym czasie Bambi właśnie wybierał się do pierwszej klasy szkoły podstawowej w której od razu się odnalazł, poznał nowych przyjaciół, których często zapraszał do siebie do domu, czy u nich nocował. Pomimo niektórych spraw nie mógł wyobrazić sobie lepszego początku życia od tego. Jedyną rzeczą, która często go jednak niepokoiła to był fakt, że matka w tamtym okresie, mimo zaprzestania swoich wcześniejszych zachowań myliła często jego imię z imieniem zmarłej siostry, której na dobrą sprawę nigdy nie poznał. Znał ją jedynie ze zdjęć, nagrań i nagrobku na cmentarzu. Nie mógł jednak nic na to poradzić. W dalszym ciągu nie chciał zranić najważniejszej dla niego osoby na świecie, więc nawet pomimo przejęzyczenia w imionach i tak reagował na "Auré" z ust matki. Bambi w pewnym okresie swojego życia zaprzyjaźnił się z pewną dziewczynką, która miała Azjatyckie korzenie. Na pierwszy rzut oka ich charaktery bardzo się różniły, jeden energiczny, druga zaś przyjmowała dość spokojną postawę. Mimo wszystko lubili te same gry komputerowe, książeczki, filmy oraz przedmioty szkolne. Sachiko – bo tak nazywała się dziewczynka – często odwiedzała w ostatnich klasach szkoły podstawowej dom la Brun'ów, a Bambi zarazem również znikał na kilka godzin u państwa Ishiyama. Matka chłopca cieszyła się, że rudowłosy znalazł sobie przyjaciółkę, która nie wydawała się zła, ani prawdopodobnie nie pochodziła ze złej rodziny, ale i tak, jak to matka martwiła się o chłopca. Dlatego pewnego dnia zaproponowała, aby Bambi i Sachiko zabrali ją do domu dziewczynki w którym chciała poznać rodziców Azjatki. Okazało się, że sama dziewczynka nie posiadała matki, ani ojca, a jedyną osobą, którą się nią zajmowała był jej wujek. Jak się matka Bambiego dowiedziała dziewczynka została pozbawiona rodziców, kiedy Ci lecieli na spotkanie biznesowe do Stanów Zjednoczonych. Niestety samolot podczas lotu napotkał awarie i zniknął w dnie oceanu. Nigdy ciał państwa Ishiyama nie odnaleziono, a dziewczynka jedyną rodzinę miała w bracie swojego ojca z którym musiała zamieszkać. Mężczyzna jednak również, jak jego rodzeństwo dużo podróżował przez pracę, a nie chciał zabierać ze sobą wszędzie Sachiko, przepisywać ją do nowych szkół, gdzie musiała się od nowa dostosowywać. Matka Bambiego podczas tych kilku lat napotkała wielu mężczyzn, którzy skradali jej serce, ale widocznie żadna z tych miłości nie przypominała jej tego, co miała pomiędzy sobą, a zmarłym mężem. Do momentu w którym właśnie spotkała wujka Sachiko. Pomimo zaprzeczeń dzieci, aby tak często z nimi nie przychodziła w odwiedziny do domu Ishiyama i tak to robiła. Postawa mężczyzny bardzo jej się podobała, jego charakter nie był podobny do tego, jak zachowywał się jej mąż, ale również był taki za jakim kobieta przepadała. Koniec końców – matka rudowłosego, jak i wuj Azjatki zaczęli się ze sobą spotykać. Kiedy Bambi miał wkraczać w okres edukacji w szkole średniej doszła do nich informacja, że Azjata musiał wracać do swojego ojczystego kraju, gdzie głównie posiadał firmę dla której pracował. I zapewne można się domyśleć zakochana po uszy kobieta, która czuła się jak podczas licealnego romansu spakowała swoje, jak i syna rzeczy oznajmiając, że wybiera się razem z Ishiyamą. Można się spodziewać, albo i nie, ale mężczyzna na początku nie miał do tego pomysłu zbyt dobrych stosunków, ale koniec końców uległ słowom kobiecie w której także się zakochał. Bambi za to był innego zdania. Wcale mu się to nie podobało, nawet pomimo tego, że będzie dalej mógł widywać się z Sachiko. Przemilczał jednak ten temat, w końcu pomimo minionych lat jego matka była dla niego najważniejsza, a widząc, że jest szczęśliwa nie mógł jej tak tego odebrać.
Zamieszkali w Japonii. Bambi nie interweniował jakkolwiek poważnie w sprawy załatwienia pozwolenia na emigracje, więc dla niego pierwsze miesiące były w miarę spokojne. W końcu przyzwyczaił się do innej strefy czasowej, jedzenia i kultury. Do Okahimy wybrał się, ponieważ sama Sachiko postanowiła się do niej zabrać, a mimo wszystko Bambi nadal nie znał zbyt dobrze samego kraju w którym przyszło mu żyć.
Wydział ❀ Medyczny
Rok ❀ I
Klub ❀ {tba...}
❀ Rodzina ❀
- Emilie la Brun ❀ Matka. Bambi nigdy nie miał z nią sporów, nawet podczas tak zwanego okresu buntu. Prawdopodobnie jedna z najważniejszych dla niego osób.
- Henri la Brun ❀ Ojciec. Nigdy go nie poznał, ponieważ zmarł przed narodzinami chłopca. Pomimo wszystko szanuje go z opowieści matki.
- Aurélien la Brun ❀ Starsza siostra, której tak samo jak ojca nigdy nie poznał. Matka podczas pierwszych miesiącach jego życia nie zabierała go do szpitala, gdzie leżała Auré podczas śpiączki. Szanuje ją tak jak rodziciela, jednak w pewnej mierze pała do niej apatią przez to, że jest traktowany jak jej zamiennik.
- Taisho Ishiyama ❀ Przyszywany ojciec Bambiego. Matka chłopca jeszcze z nim się nie ożeniła, dlatego nie posiadają nazwiska po mężczyźnie. Ma do niego neutralne stosunki.
- Sachiko Ishiyama ❀ Przyszywana siostra, dziewczynka w podobnym wieku, co Bambi. Mają podobne zainteresowania, chociaż charaktery różne. Mimo wszystko rudowłosy zawsze traktował ją jak siostrę.
- {tba...}
❀ Informacje dodatkowe ❀
- Demiseksualny, biromantyczny.
- Ma zamiar zrobić sobie tatuaż jelenia na prawej kostce.
- Wierzy w horoskopy i w senniki, ponieważ wiele razy ich wyniki sprawdzały się w realnym życiu.
- Agnostyk.
- Może spędzić cały dzień (i noc też) na granie w League of Legends.
- Umie płynnie mówić językiem angielskim, japońskim i niemieckim. Aktualnie uczy się włoskiego, chińskiego i norweskiego. Jednak w trzech tych językach jest na poziomie początkującym.
- Głos
- {tba...}
Related content
Comments: 4
- Skąd u niego taka duża liczba fobii?
- Czemu wierzy w horoskopy?
👍: 0 ⏩: 1
Ilość fobii nie wydaje mi się, aby miała większe korzenie. Człowiek posiada ich różną ilość, na różne tematy. uvu Lęk przed odrzuceniem nie wydaje mi się, aby potrzebował uzasadnienia. Tak samo jak strach przed pająkami, wysokością, burzą, czy lalkami. : ) Są to fobie, które jestem pewna są często spotykane bez większych wyjaśnień. : ) Lęk przed podejmowaniem decyzji może mieć jednak powody w tym, jak zajmowała się nim jego matka.
W horoskopy wierzy, ponieważ wiele razy się u niego sprawdziły. Dla wyjaśnienia w ten sam sposób zaczął wierzyć w senniki na które jednak nie zwrócono uwagi. uvu Nie wydaję mi się jednak, aby powód wierzenia w zabobony i inne cuda był na tyle ważny, aby wpisywać go w kartę w której i tak jest dużo tekstu. uvu Aczkolwiek, jeżeli zostanę poproszona o wpisanie owych informacji do karty - oczywiście to zrobię. : )
👍: 0 ⏩: 2
- Wszystko w porządku.
SPRAWDZONE
👍: 0 ⏩: 0