HOME | DD

barsha-pol — Trupiak

#colors #colours #demon #knight #muscledemon #demonic #colourcolor
Published: 2018-11-15 13:54:24 +0000 UTC; Views: 488; Favourites: 17; Downloads: 1
Redirect to original
Description

Temat pracy zainspirowany moim stanem agonalnym, bo zachorowałem na grypę. Na szczęście już mi przechodzi xd

Co do samego mojego tworu, to nie wiem czy dobrze że dodałem ten 'tatuaż' na lewym ramieniu, bo chyba nie pasuje, ale jak już jest to niech będzie nie chciało mi się go usuwać.

Related content
Comments: 23

Aya-Lunar [2018-11-18 13:15:31 +0000 UTC]

This looks absolutely awesome and creepy, i love it! <3 Love the contrasting colors of the background with the vibrant warm looking charater, love the horror haha, awesome!

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to Aya-Lunar [2018-11-18 21:25:47 +0000 UTC]

 Thanks Aya!

I've drawn it for a long time, I'm even quite happy with the effect~ 

Have a nice day! 

👍: 0 ⏩: 1

Aya-Lunar In reply to barsha-pol [2018-11-21 11:49:52 +0000 UTC]

You too!! :>

👍: 0 ⏩: 0

jedera01 [2018-11-15 21:58:26 +0000 UTC]

Głowa mega ekstra zrobiona, imo dobry kierunek ogólnie zacny koncept, jedna z najlepszych ostatnich Twoich prac, wg mnie
Te wystające mięsiowo-robaki skojarzyły mi się z filmem "Anihilacja", były tam takie ruszające się 'wnętrzności' xd

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-11-16 19:10:08 +0000 UTC]

No głowa też mi się podoba, z torsu również jestem zadowolony, ale jednak mam pewien niedosyt, podyktowany raczej poziomem mojego skilla aniżeli jakimiś błędami w koncepcie, bo ja póki co lepiej nic tu nie potrafię zrobić Trzeba nabazgrać jeszcze ze 300 prac to może będzie fajniej się to wszystko prezentowało xD O ile dożyję

Filmu nie oglądałem, zresztą ja nie lubię jakoś specjalnie horrorów, wolę jakieś fantasy/kino akcji Jednak nie chodzi mi o sam fakt że tam jakieś szkarady krążą i one są takie straszne i aaaaa, chcą każdego zabić czy coś, tylko wartościowsze są dla mnie rozbudowane opowieści  fabularne.

A jak już to w ostateczności może być horror+kino akcji 

👍: 0 ⏩: 1

jedera01 In reply to barsha-pol [2018-11-16 21:45:42 +0000 UTC]

Ja horrorki lubię, ale "Anihilacja" wg filmwebu to thriller/sci-fi (nudny, ale ładnie zrobiony). 
No trzeba cisnąć  

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-11-18 21:49:18 +0000 UTC]

Na Cda coś tam oglądałem(filmy), ale ogólnie ja mało fimów/seriali oglądam, jak masz coś do polecenia fajnego Jederku to powiedz.

Czytałem gdzieś kiedyś że aby zostać mistrzem w jakiejś dziedzinie(były robione badania naukowe na ten temat), to trzeba poświęcić na dany temat około 10 000h xD Nie wiem czy ci to pisałem.

No to ja mam 157 prac średnio, załóżmy że na każdą przeznaczyłem średnio 7h, to mam około 1000h, nabijałem to dwa lata, to jeszcze tylko 9000h czyli jeśli utrzymam tempo malowania prac, to wychodzi mi 18 lat zanim będę 'miszczem' xD To pocieszające hłe hłę hłe 

👍: 0 ⏩: 1

jedera01 In reply to barsha-pol [2018-11-23 19:08:47 +0000 UTC]

Byś musiał sprecyzować, co byś chciał obejrzeć, żebym pod to pomyślała, czy coś fajnego widziałam, bo tak to wiesz

Z tym rysowaniem, myślę, że też dochodzi kwestia prędkości z jaką zauważa się swoje błędy, czy się ogląda jakieś tutoriale albo prace innych, obserwuje, inspiruje itp., czy po prostu trzaska obrazek za obrazkiem

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-11-25 20:49:22 +0000 UTC]

No to 'dej' jakiś film akcji xD na propozycję. Nie lubię filmów o patologiach żadnych(patologicznych zjawiskach społecznych), bo po choj przeżywać jakieś dziwaczne klimaty. Możesz też polecić jakiś thriller, który ci się spodobał, bo są perełki w tym gatunku, a to nie jest docelowy gatunek, który lubię oglądać, także mogę czegoś nie znać.


Lubię gdy twórca ma ciekawy pomysł na świat przedstawiony w filmie, klimat albo całe uniwersum np. Madmax jest fajny, trochę złomu, wybuchów i film przeszedł do historii kina.

A nie lubię takiego lania wody kinematograficznego, skupiania się tylko i wyłącznie na relacjach między bohaterami-zwykłe seriale.

Chociaż się nie zamykam na propozycje i zawsze staram się ocenić film gdy go obejrzę, bo np. kilka komedii romantycznych mi się podobało, gdy je oglądałem z byłą xd.


Co do rozwijania skilla, to też takie oczywiste nie jest, bo widziałem prace osób które rysowały to samo ciągle np. same mangowe rzeczy, a zaliczyły nieprawdopodobny postęp w kilka lat, a z drugiej strony widziałem osoby, które rysowały martwe natury, robiły ćwiczenia, były studentami Asp i dalej miały niskie umiejętności. 

Też bym chciał poznać 'prostą' receptę na to jak progresować, ale to raczej tak nie działa. Bo recepta to prawda, a prawda jest zawsze wtórna wobec twórczości, bo można tworzyć nowe prawdy. Samej twórczości nie da się opisać 'prawdami'(jak coś tworzyć/powinno się robić), bo zawsze będzie to obraz niepełny.


Także dużo ludzi gada żeby szybko się rozwijać to trzeba... i tu można sobie coś wymieniać, ale to nie zmienia faktu, że to tylko takie pierdolenie o szopenie(chopinie xd), bo ktoś inny robi całkiem inaczej i też się rozwija.

Zresztą też pozostaje kwestia tego, że co dla kogoś jest dobre nie musi być dobre dla mnie, bo ja jestem sobą, a tamten ktoś przecież się różni ode mnie konstrukcją psycho-fizyczną. Dobra ale se pogderałem, długo za długo,   

Pozdrawiam 

👍: 0 ⏩: 1

jedera01 In reply to barsha-pol [2018-11-26 17:13:11 +0000 UTC]

O patologiach, jakieś dramaty coś w tym stylu? No ja takich raczej też nie wybieram. Z thrillerów, hm, "Split" był spoko albo "Nie oddychaj", to niedawno widziałam i też oki  Z akcji nie kojarzę teraz żadnego. Z tych co widziałam niedawno, w "Jurassic Worldzie" było jej sporo xD choć pewnie nie o taką akcję Ci chodzi, a bardziej wybuchające helikoptery itp. ... Hm, jak coś fajnego obejrzę/przypomnę sobie, to napiszę. Tak ogólnie sporo filmów ostatnio pooglądałam przez Netflixa, ale raczej słabe były :/ Muszę tego Madmaxa zobaczyć, takie coś to pewnie w kinie fajnie się ogląda. Ale któregoś piątku uzbroję się w smakołyki i odpalę   Romansidła to w ogóle nie moje klimaty, ew. jakaś komedyjka na tło.

Ad. progresu, pa too: www.instagram.com/pytonpyton/  

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-11-28 01:49:44 +0000 UTC]

Dla mnie pierwsza część Madmaxa była nieudana, mi osobiście się nie podoba , widać że idea filmu jeszcze dojrzewała, co innego 2 i 3 część. Chyba, że miałaś na myśli tę najnowszą- widziałem, też ciekawe, ale raczej twórcy skupili się na wybuchach, (które rzekomo tak lubię xd) niż na samej opowieści, co mi się nie podobało. Ja tam do kina rzadko chodzę, chyba że coś w 3d jest xD

Ostatni film w kinie jaki widziałem to '40 coś tam roninów xD' nawet spoko, nawiązuje ten film do jakiejś legendy japońskiej, których tak swoją drogą, podobno jest cała masa.

Jeszcze chcę zobaczyć 'kształt wody', podobno fajny, ale o czym to, to nie wiem xd :>

Dla mnie film, no wiesz musi mieć ciekawą ideę(świat, oś zdarzeń, przesłanie,itp.) to już połowa sukcesu  

Jak to się mówi, musi mocno chwycić swojego odbiorcę za jaja(/serce) i nie puszczać do końca seansu. Nauczyłem się takich sformułowań z filmów o wybuchach xd które tak uwielbiam bardzo nie


Ad progresu tej dziewczyny, no spoko narysowała kilka widoków i dwa portrety dobre i tyle...

Przez rok xd no dobra nie krytykuję, bo te portrety są świetne, ale 'artista'(nie lubię tego słowa) powinien też być 'płodny', tj. robić dużo swojego contentu. 

Jak dla mnie są rożne poziomy twórczości w sensie, zależne od świadomości danego człowieka

i ktoś kto nie robi czegoś swojego, nie realizuje swoich pomysłów, idei to jego pracę mogą się podobać, ale czegoś sam istotnego nie stworzy. Może brzydko z mojej strony, że ją oceniam, ale ja u niej nie widzę jej własnych pomysłów, ale odtwórcze kolektywne idee-jednorożec, widoczki, śmierć z kosą, portret dziewczyny(oczywiście ładnej, bo już np. malowanie szkarady nie jest ideą braną z kadzi społecznej). Co by mogło wskazywać, że sama nie potrafi tworzyć na tym poziomie(na poziomie idei).

Ale wielu ludziom się będzie takie arcenie podobać, to też super. Jednakże bliskie jest dla mnie stanowisko za jakim optował Beksiński, tzn. że bliższym dla niego jest 'grafoman' z niskimi umiejętnościami, ale realizującym swoje pomysły, niż ktoś z dużymi umiejętnościami, kto rysuje coś ciągle dla innych.

Dobra znowu się rozpisałem, że ola boga, wybacz Jederku. Dzięki za filmy obejrzę je w wolnym czasie    

Jeszcze mi się przypomniało, że Atlas chmur mi ktoś polecał, ale też nie wiem o czym to  

👍: 0 ⏩: 1

jedera01 In reply to barsha-pol [2018-11-28 18:54:54 +0000 UTC]

Nie nie, wszystkie miałam na myśli, bo chyba żadnej nie widziałam  Nie wiem, czy rzekomo czy nie rzekomo lubisz, czy wręcz uwielbiasz wybuchy, ale wymieniony przeze mnie "JW" na filmwebie to przygodowe/sci-fi, więc akcji jako, że "dużo się dzieje", a nie, że "wybuchy, bo z tym mi się kojarzą filmy akcji"  
3d, tym się akurat nie kieruję. Też może nie jestem stałym bywalcem kin, choć ogólnie lubię, tylko niekoniecznie jest na co się wybrać, jak się chce wybrać  Na "Zakonnicy" ostatnio byłam - beznadziejny  Liczyłam, że może w kinie to będzie strasznie oglądać ten horrorek, jakieś dżampskery bajery, bo nagłośnienie, duży obraz, ale jak film słaby, to nic nie pomoże, nawet "magia kina"  
"40 roninów", nie pamiętam za bardzo tego, ale widzę, że w 2014 postawiłam mu 6, więc nie był najgorszy xD choć to, że nawet po obejrzeniu teraz trajlera niewiele mi się rozjaśniło pewnie wyjaśnia brak wyższej oceny xD za to w tych klimatach Azja+walki(tylko tam nie ma fantasy, to z tego co wiem o prawdziwej osobie jest) mega mi się podobał film "Ip Man"  
Ad. dziewczyny z Insta, konkretnie w kontekście progresu chodziło mi o te jej dwa obrazki z porównaniem tego, jak rysowałam wcześniej, a jak rok później. No na mnie to zrobiło wrażenie, na Tobie z tego co czytam, to nie wiem  ale ok. Ja bym chciała robić takie przeskoki w ciągu roku. Może nie wrzuca wszystkiego, co tworzy, z resztą to konto ma dopiero od 3 miesięcy, więc wszytko przed nią.
Co do idei. Jeśli ktoś ma na tyle duże umiejętności, że inni chcą, by ten ktoś dla nich tworzył, to duże jest też prawdopodobieństwo, że droga do takiego kunsztu była wypełniona wieloma obrazkami zawierającymi własne pomysły, które pewnie w wolnym czasie od zamówień realizuje nadal sobie dla siebie  Poza tym realizowanie czyjejś wizji opisanej w słowach też wymaga własnej kreatywności... chyba, że chodzi o samo przerysowanie ze zdjęcia, a nie stworzenie postaci/ilustracji.
Dla mnie niekoniecznie coś przepełnione ideą będzie lepsze od czegoś bez większej idei, ale dobrym technicznie. Idea nie powinna być wg mnie wypełnieniem braku techniki, tylko motywacją do zdobycia umiejętności zrealizowania jej w jak najlepszy [również technicznie, a może przede wszystkim] sposób. "Sztuka nowoczesna" kojarzy mi się z takim przerostem idei nad konstrukcją, lub wręcz dorabianiem idei do czegoś... Posiadanie idei jest spoko, tylko co z tego, jeśli nie będzie jej się potrafiło przedstawić w czytelny sposób. Chyba, że tylko dla własnej frajdy... też spoko. Grunt, żeby sztuka i jej tworzenie cieszyły, byleby nie mieć pretensji, że jest się niezrozumiałym z powodu niepodnoszenia umiejętności 'grafomanem'
A ten "Atlas chmur" i "Kształt wody" też mam na uwadze, żeby obejrzeć. Podobnie jak z filmem o Beksińskim  

👍: 0 ⏩: 2

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-11-30 20:42:42 +0000 UTC]

Coś tam miałem jeszcze odpisywać o filmach, ale nie chce mi się już x'D

cz

👍: 0 ⏩: 0

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-11-28 23:49:14 +0000 UTC]

To jest film o Beksińskim? xD pierwsze słyszę, raczej sugerowałem się jednym, świetnym swoją drogą, wywiadem z nim.

No trochę idealistyczne masz podejście, że ktoś jak ma dobre prace, to też realizuje własne idee, bo to nie musi  być prawda, zaraz to wyjaśnię jak to widzę, choć przyznaję że mogę się mylić.

Co to znaczy że ktoś ma świadomość na poziomie idei? a no to że nastąpiła indywidualizacja i ktoś taki potrafi stworzyć coś czego nie ma, w popkulturze, w żadnym społeczeństwie,  na świecie. Przykładowo IPhone, albo jakieś korpo, o globalnym zasięgu np coca-cola, pepsi, i to śmieszne bo obie te marki sprzedają barwioną wodę z cukrem.

W malarstwie np. Matejko, Rubens. Na takim poziomie obraz opowiada historię, znaczenie ma każdy gest, widać relacje między postaciami, urzeczywistnione są idealne formy- dynamika, piękno, brzydota, przemijanie, boskość, trwoga, stoicki spokój, sielanka, patriotyzm itd. co kto chce, to zależy od autora.


Ogólnie takie mamy poziomy świadomości, żeby nie była moja wypowiedź chaotyczna(od dołu licząc): 1.Mentalny(większość ludzi na świecie)porównywanie obiektów, 2.Przyczynowo-skutkowy- odnajdywanie przyczyn i skutków różnych zjawisk(biznesmeni, dobrzy lekarze), 3.poziom wartości- mielenie różnych wartości w głowie: lepszy-gorszy, plasowanie róznych rzeczy w hierarchiach, nie bez przyczyny mówi się o hierarchii wartości, to ten poziom, wyznaczanie własnych zasad we własnym życiu itp.(tutaj znajdują się artyści, na devie, intagram i politycy też) 4.Poziom idei(mistrzowie malarscy, geniusze muzyczni, i też twórcy korpo typu Aple xD, przywódcy ideologiczni np.Hitler) myślenie o doskonałych formach, ideach np.czym jest piękno, jak zrealizować innowacyjność, tworzenie światów, ras- Tolkien, no i oczywiście tworzenie swoich własnych unikalnych idei.

5. Poziom wolności, bardzo bardzo wysoki poziom, na tym poziomie jest pewnie tylko kilka promili ludzi z każdego społeczeństwa. Na tym poziomie różne idee mogą... współistnieć, np. Unia Europejska jest na tym poziomie, różne państwa(idee) współistnieją ,chociaż dalej są państwami. Inny przykład  sobie wymyślę, żeby było śmieszniej np. Gdyby dwie grupy skrajnie rasistowskie ku klux klan i czarne pantery założyłyby stowarzyszenie picia herbatki owocowej... i zrobiłyby to bo... Mogą. To jest poziom gdzie idee przestają nas już ograniczać, i można nimi żonglować jak się chce, i jak nazwa wskazuje na tym poziomie można 'tworzyć' co się chce. Tutaj mamy różnych 'miszczów' duchowych typu Osho, Eckhart Tolle itd. Z malarstwa np. twarz z warzyw, taki obraz, pewnie kojarzysz(ale tylko braz twórcy, bo następne kopie to już było naśladownictwo)

6. Poziom nadawania znaczeń, np. różne języki, dialekty- przypisanie znaczeń, określonych wartości do dźwięków wydobywających się z gardła, dalej przyp. wartości kawałkom papieru(pieniądze) itd. Na tym poziomie jest Beksiński, jak sam mówił czerpał całymi garściami ze śmietnika kultury i zmieniał znaczenia poszczególnych obiektów.

Na obrazie może być np kobieta trzymająca garść gałązek, i zmieniając znaczenia tych obiektów kobiety na lato, garści chrustu na śmierć, obraz będzie opowiadał o śmierci lata?


Zasada jest taka, że jeden poziom wyżej od naszego nas inspiruje, a dwa wyżej już jest niezrozumiały. 'Ja też bym mógł pójść do tego rządu i pajacować jak ci politycy, wgl, za co oni biorą pieniądze?' może ktoś powiedzieć, ale wypowiedź tego typu zdradza całkowite niezrozumienie. No i żeby była jasność każdy wymieniony poziom jest boski, no i te wszystkie rozróżnienia to nie mój wymysł, ale wyczytałem to w różnych książkach.


Ad. tej dziewczyny, nie zastanawiałaś się dlaczego w masowej świadomości nie ma takich artystów jak Akreon(galerie sztuk itp)? Przecież ta praca jest świetna(boskie wykonanie)!   www.instagram.com/akreon/      Widać tu świetne urzeczywistnienie(talent, umiejętności), ale na poziomie wartości a nie idei. A taka międzynarodowa kariera artystyczna zaczyna się od poziomu idei, bo świat łaknie nowych pomysłów np. Ten gostek, polak zresztą, który maluje roboty w średniowiecznej polsce. Pewnie wiesz o kogo chodzi. Jeszcze ta babka z kanału 'blondynki też grają', to też poziom wartości a nie idei, bo idee bierze z gier, a też pięknie maluje.

Dlaczego takim flagowym marzeniem  wielu ludzi na devie jest praca przy grach komputerowych? a no dlatego że ktoś by dawał nam pomysły, które można by wykonać i to też jest rozwój na zasadzie inspiracji czymś, super.


A Taki Pomysł że 'wszyscy są równi' jest ideą komunistyczną, każdy kogo by nie zapytać deklaruje się że plwa na komunę i ucisk, a tu co? Komuna pełną gębą i to do tego żywa. Przecież każdy ma inne predyspozycje i talenty, twierdzić inaczej to głupota.


Oj się znowu rozpisałem, ale chciałem opisać w końcu dobrze te 'poziomy świadomości' Sorki za wszelki chaos w moich wypowiedziach, ale szczerze powiedziawszy to mi się bardzo chce już spać i jestem zmęczony i nie mam już chęci wertowania swoich wypowiedzi w poszukiwaniu błędów . Wybacz za długość mojego posta, wybaczysz, pójdziesz prosto do nieba, a jak nie to wiadomo, rtęć i siarkowe kąpiele, wybór jest prosty x'D. Jutro jeszcze o tych filmach odpowiem oki? bo już nie mam sił 

to dla kota oczywiście , borisa jelcyna  no oby nie szyca xD bo to dla mnie polski Vin Disel, kwadratowa gra aktorska 

👍: 0 ⏩: 1

jedera01 In reply to barsha-pol [2018-12-26 19:55:15 +0000 UTC]

"Ostatnia rodzina" o Beksińskim

Te wszelkie idee też ideowo brzmią w znaczeniu, że można mieć super pomysły, a zabraknie kwestii markjetingu, promocji ich... przekładając to wszystko na czasy współczesne. Kiedyś wydarzeniem było wymyślenie czegoś nowego, bo nie każdy miał dostęp do realizowania swoich artystycznych pomysłów. Teraz można pogubić się w nowościach

Czaję [chyba] o co Ci ogólnie chodzi, ale odnosząc się do swojego poprzedniego posta i fragmentu o idei w konfrontacji z Twoją listą, wychodzi na to, że idea musi być wielka i światowa. Ja pisałam o małych ideach, małych pomysłach, którym może czasem braknie rozgłosu, żeby zaistnieć?

Akreon jest w masowej, ale wybiórczej świadomości. Jak ktoś chociaż trochę interesuje się concept artem prawdopodobnie miał styczność z jej pracami [tak samo jak gostek od robotów, btw jakiś czas temu była o nim internetowa drama, że sporo sobie "zapożycza" rzeczy, choć to raczej zagwozdka pt. gdzie kończy się referencja, a gdzie zaczyna kopiowanie... ale odbiegając, bo to taka ciekawostka jak tamto z blondynkami ]. No i nie wiem na ile to ten poziom wartości, a ile idei, skoro pracuje przy tworzeniu nowych postaci/światów w grach, to w tej pracy tworzone są nowe idee w obrębie kategorii gier. Tobie chodzi o masową świadomość ludzi niezainteresowanych?, no dobra, ale jakieś "gwiazdy" będące znane z tego, że są znane, są w masowej świadomości, a niekoniecznie wyróżniły się wymyśleniem jakiejś idei, no ale w świadomości ludzi zaistniały, bo im się te osoby wbiło markjetingowo do głowy. Powiedzmy firma/korpo ma produkt jakiśtam i ma kasę na stworzenie wyobrażenia o nim, że jest niezbędny dla jakiejś grupy ludzi, a ktoś inny ma podobny produkt, ale nie ma kasy na reklamę, to jak to się będzie miało do wyższości w kwestii idei jednego nad drugim. Jedna firma ma kasę na pomysł, a druga nie, a w rzeczywistości mogą być prawie tym samym. 

Nie wiem, do czego ta komuna

Raczej nie do wszystkiego się odniosłam, ale jak sam stwierdziłeś, trochę chaos jest i mam wrażenie, że trochę nawet mocno odbiegnięty od wcześniejszych postów 

Szyc był w kilku filmach spoko, a Van Disela, no też nie jestem fanką jego gry Kot pozdrawia

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to jedera01 [2018-12-29 05:15:22 +0000 UTC]

Cześć, ogólnie ten wcześniej post, był wynikiem tego, że musiałem sobie pewne rzeczy przetrawić umysłowo i poukładać. Teraz już by mi się nie chciało czegoś takiego pisać, bo już mnie gadanie o tym niepomiernie mniej interesuje. No, ale już odpiszę, jeśli temat rozgrzebany.

Ha ha, ten gostek od robotów, coś zapożycza(kradnie pomysły?), nie wiedziałem xD piękną zgniłą moralność musi mieć.


Z tymi pomysłami, to jest tak, że można mieć pomysł na nową sukienkę, i na nowy typ samolotu. I tu nie ma znaku równości. Z tymi malarzami to chyba złe przykłady dałem, bo to łatwo pomylić.

Ale już np. kompozytor i orkiestra. Muzycy wykonują pracę na poziomie wartośći, gdy grają utwór, tworzą wartość grając. Ale to kompozytor wykonał pracę na poziomie idei. Widać różnicę.

A już ktoś na przyczynowo-skutkowym poziomie, myślałby, że wystarczy zagrać nuty i będzie wszystko dobrze, a nie będzie, bo grając taki człowiek, nie podkreśla odpowiednich nut, gra sztywno, nie tworzy klimatu.

,,Wychodzi na to, że idea musi być wielka i światowa'', no trochę tak jest, bo wg Chińczyków poziom ideowy to element Yang siły stwórczej, który jest 'wielką rzeczą' i same idee, ze swojej natury można tak postrzegać.

Jako takie coś wzniosłego, wielkiego.

A jeszczę wrócę do Akreon'a. Mamy sytuację np. rysuje ona Elfa, ale samego elfa, jako takiego, stworzył Tolkien, a nie ona. Ona moze zaś stworzyć elfa wodnego, albo ognistego itd. Tak samo zbroje i ubrania są inspirowane czasami średniowiecza. I z tym tworzeniem światów w grach na ogół tak jest, że są twórczą interpretacją broni/mody średniowiecznej europy/azji/afryki itd.

Jednak masz rację, że kogoś da się wypromować samym marketingiem, zrobić na kogoś 'modę', moda to poziom wartości, no i da się to uczynić, jakiegoś prostego człeka wypromować, ale muszą to robić odpowiedni ludzie(na levelu wartosci). Same pieniądze, ni c nie zrobią.


Mówisz 'produkt', ale pewnie masz na myśli dwie marki np. pomidorów w puszcze i kto wygra. Ale dwie marki pomidorów to nie poziom idei, tu będzie wojna marketingowców(to też twórczość).

Po angielsku Idea, to pomysł, ale nie o to w tym chodzi. Myślę że to dobrze wyjaśniłem jak to działa, a jak coś przeczytaj jeszcze raz. Coca-cola ma marketing na poziomie wart. obiecuje się ludziom, że będą mieli fajne emocje, będą spotykać fajnych ludzi, że będą mieli 'wartościowsze' życie.

Ale np. Iphone daję niepisaną obietnicę doskonałości(wyżej), obietnicę lepszego życia, ale już nie odwołując się tylko do tego że będą fajne przeżycia, ale też do tego że pojawi się u kogoś w życiu coś idealnego(poziom ideowy). Ktoś taki zaprosi coś doskonałego do swojego życia i będzie mógł tę doskonałość przeżywać. Rozumiesz?


Nie mam ochoty ci Jederku nic udowadniać, to w co wierzysz to twoja sprawa, co szanuję oczywiście  . Na ten moment, to jest to w co ja wierzę, ale mój światopogląd może się zmienić w przyszłości.

I z takimi rozmowami jest też ten problem, że to nie jest rozmowa o krześle, które widać, tylko o czymś czego nie widać, dlatego można podważać istnienie czegoś co ma realne podstawy istnieć, z samego powodu, że tego nie widać.

Ha ha tamten post, pisałem po baletach, także taki infantylny mi wyszedł, śmieszy mnie to xD. Hej miłego sylwka ci życzę wyluzuj się itd.

Pozdrawiam xD!


👍: 0 ⏩: 1

jedera01 In reply to barsha-pol [2018-12-29 18:03:53 +0000 UTC]

no nie ma sensu drążyć tematu, ale nie chciałam zostawiać tego całkiem bez odpowiedzi xD pozdro, wesołego nowego roku, też się wyluzuj i wgl

👍: 0 ⏩: 0

Heluteg [2018-11-15 19:05:42 +0000 UTC]

 
Przepraszam. Po prostu od razu pomyślałam o tej emotce i musiałam jej użyć XD Przepraszam, już poważnieję. Ekhem.

Obrazek jak zwykle super. Kolory jak zwykle super. Podoba mi się jak namalowałeś tę tkaninę - jest taka... lekka i zwiewna (; Tatuaż jest ok. Mega fajnie jest zrobione to... coś, co wyłazi mu z piersi. No i oczy w tle - też świetny pomysł! 

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to Heluteg [2018-11-16 18:55:35 +0000 UTC]

Dzięki za podzielenie się swoimi odczuciami btw ciekawa ta emotka XD


Zapamiętałem tę prackę trochę inaczej jeśli chodzi o kolory, ale szczerze powiedziawszy to mieniło mi się w oczach gdy to rysowałem xD (grypa).

Z tym jak zwykle to bym uważał, bo mam wrażenie że raz coś dobrze narysuję a innym razem jak z rynsztoka jakiegoś xD, ale patrząc wstecz to moje skillsy sporo wzrosły, a ja mam apetyt na więcej, także może źle nie będzie : )

Co do tkaniny właśnie mi się wydawało, że to najgorsza część obrazka, bo ja ubrań to nie za bardzo umiem rysować, także jestem zaskoczony pochwałą  

Pozdrawiam!

👍: 0 ⏩: 1

Heluteg In reply to barsha-pol [2018-11-16 19:53:51 +0000 UTC]

Spoko, spoko. 

Grypa + artystyczny szał... Brzmi dobrze!  

O proszę, a mnie ta tkanina od razu urzekła (bo materiały to moja pięta achillesowa i, nawet jeśli uważasz, że słabo Ci wychodzą, to chciałabym umieć je tak malować XD).

Jak już bym miała się czegoś czepiać na rysunku (ale to jest takie trochę szukanie dziury w całym), to może lewa ręka. Przedramię w sensie. Ale to naprawdę jest mega detal i nawet nie wiem co jest nie tak XDD 

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to Heluteg [2018-11-16 20:15:50 +0000 UTC]

Cytat: 'materiały to moja pięta achillesowa' XDD Aha czyli to takie komentowanie, na zasadzie prowadził ślepy kulawego XD  

Rozbawiłaś mnie tym, bo sam też się uważam za nogę w tym temacie  witaj w klubie


Lewa ręka? ok. no taka trochę klockowata, fakt, nie bronię się, ale sam model też był obłym nabitym koksem. Masz rację, nie potrafię wyczuć jeszcze mięśni w przedramionach, w końcu są mięśnie tam bardzo skomplikowane. Operacja przeszczepu ręki na odcinku połowy przedramienia trwa dłużej niż operacja mózgu.  

Grypa + artystyczny szał= oczopląs, ale jednak cieszę się że coś tam nabazgrałem jakimś cudem xD

👍: 0 ⏩: 1

Heluteg In reply to barsha-pol [2018-11-16 21:35:26 +0000 UTC]

Szczeeegół. I tak malowanie mięśni idzie Ci niesamowicie. 

👍: 0 ⏩: 1

barsha-pol In reply to Heluteg [2018-11-18 20:54:41 +0000 UTC]

Ojej, dzięki takie słowa są motywujące bardzo  

👍: 0 ⏩: 0