HOME | DD

Description
[EDIT 19.09.2012] Bo tamten rysunek na karcie mnie bolał
[EDIT 01.09.2013] Bo Teb urosła więc wypadało zmienić w końcu. No i rysunek mnie bolał. :'D
[EDIT 20.08.2014] Pospieszyłam się z tegorocznym editem. :"D Anyways PATRZCIE, POSIWIAŁ PRZEZ WAS. >:C I Teb już się nie mieści obok. :c

Imię i nazwisko: Jacob Crane
Płeć: samiec Mężczyzna
Wiek: 307 lat
Wzrost: 210 cm
Oczy: szare/srebrno-białe
Rasa: Kharden*

Funkcja: Mistrz Sztuk Walki oraz Taktyki; Opiekun gildii Balaur.

Umiejętności: Walka bronią białą, szczególnie półtora i dwuręczną ale także walka z mieczem i tarczą czy włócznią, bronią dystansową, walka wręcz. Znajomość magii obronnej i podstaw magii leczniczej(chociaż sam rzadko z niej korzysta, tylko w sytuacjach pilnie tego wymagających). Plus umiejętności przysługujące rasie (patrz niżej w opisie rasy). Szeroka wiedza na temat strategii i taktyki bitewnej. Poza tym umiejętność zasypiania w dowolnym miejscu i czasie oraz wkurwianie Notos.
Zna się także na astronomii i kartografii.

Opis postaci: Ród Crane'ów to ród szlachecki, niezbyt majętny ale wierny i oddany rodzinie królewskiej i tylko dzięki temu oddaniu posiadający jakiekolwiek poważanie pośród innych rodzin szlacheckich. Dziadek Jacoba, Angus Crane był Lordem Dowódcą wojsk królewskich i długoletnim przyjacielem króla, uczył także strategii i fechtunku. To od niego Jacob otrzymał całą swoją wiedzę (teoretyczną i praktyczną) na temat walki (okupioną długimi męczącymi treningami), dziadek szkolił wnuka na swojego następcę. Z drugiej strony jego ojciec miał inne plany co do syna - w ramach jakiejś umowy Jacob miał poślubić córkę kupca z ich rodzinnego miasta JEDNAK gdy nasz bohater zostaje na jakiś czas najemnikiem jego narzeczona delikatnie mówiąc "puściła się" i zaszła w ciążę, wiec co za tym idzie umowa została zerwana i do małżeństwa nie doszło. Po tym podróżował po świecie, a raczej dalej służył jako najemnik, poszerzając swoją wiedzę, przeszedł w tym czasie przemianę w khardena, dopiero po niej opanował magię. Po wojnie ( Wywołanej przez kuzynkę Notos tak na marginesie) otrzymał stanowisko Lorda Dowódcy i służył kolejnym władcom rodu Marlette przez ponad 270 lat. Przez ten czas wziął udział w co najmniej stu bitwach (nie licząc tych podrzędnych lub wygrywanych jeszcze przed rozpoczęciem). Dowódca, strateg, dyplomata, nieformalnie będący prawą ręką władcy. Wykonując swoje obowiązki spotykał się z wieloma znaczącymi osobistościami swego świata, między innymi ojcem mistrzyni Notos ( i nią samą, będącą wtedy małą dziewczynką ze skłonnościami do zwijania książek z bibliotek.). Po latach jednak kolejni władcy tracili na zaufaniu, a szlachta zaczęła knuć intrygi, w których Jacob nie chciał brać udziału. Przy pomocy jedynej zaufanej osoby, której tożsamość i tak nic wam nie powie, ulotnił się z dworu (udając przy tym własną śmierć) i prawie pół roku spędził w górskich jaskiniach, gdzie zawarł umowę zmieniającą całkowicie jego życie. Dzięki umowie tej trafił do Elet wraz z Teb, nad którą ma sprawować opiekę do momentu jej usamodzielnienia, a która jest więcej niż tylko zwykłym smokiem, ale o tym wiadomo nielicznym. Zanim został mistrzem w Fantasme mieszkał w Elet przez rok ucząc się w tym czasie języka i tutejszych obyczajów.

Często robi za głos rozsądku w grupie, mediatora. Bardzo lojalny. Oddany temu co robi. Nie toleruje jakiegokolwiek "opierdalactwa" spóźnialscy, wagarowicze i inny element mają przerąbane. Nie ma oporów przed faworyzowaniem wyróżniających się uczniów. Adeptów swojej gildii także traktuje specyficznie, zwłaszcza od czasu rozdziału Fantasme. Mniej jak uczniów a bardziej jak odpowiedzialne osoby z którymi współpracuje. POKŁADA W WAS DUŻE ZAUFANIE, BALAURY. NIE ZAWIEDŹCIE GO A BĘDZIECIE MIEĆ ŁATWE ŻYCIE.
Straszny pedant, mimo że nie wygląda na takiego.
Poza tym, ciężko rozszyfrować co mu chodzi po głowie gdyż wszelkie odczucia chowa za nieodłączną maską lekkiego uśmiechu. Ciężko mu się otworzyć i pokazać jaki jest naprawdę.

Po dwóch latach w końcu ugłaskał wściekłą feministkę (czyli Notos) i wzięli po cichu ślub.

Smoczyca Teb (jej imię oznacza miecz/ostrze). Bystra, ruchliwa,wszędzie jej pełno. Robi za drugą parę oczu Jacoba, więc nie myślcie,że jak jest do was odwrócony plecami albo go nie ma to nie wie co robicie. Jeśli jest smok to tak jakby i on był. Wniosek -> jakiekolwiek ściąganie na testach niemożliwe. Poza tym, Teb lubi ładować się do domów i wyżerać wszystko co zostaje na wierzchu (gorzej z tym jak urosła, bo żre więcej |D). Ale nie myślcie,że ją przekupicie, bo to inteligentna bestyjka. Smoki/pół smoki i inne smocze mieszanki będą zdolne do usłyszenia jej głosu i rozmowy z nią. AKTUALNA REFKA

Opis broni/akcesoriów:
* Miecz półtoraręczny wykuty smocza magią, pokryty runicznymi znakami lśniącymi na srebrno-biało tylko kiedy on go dotyka. Poza tym ostrzem może się posługiwać tylko on, każda inna osoba nie będzie w stanie unieść go nawet na parę centymetrów.
* Fiolka sproszkowanej krwi, którą zazwyczaj nosi na szyi.
* Srebrny otwierany medalion z wygrawerowanym smokiem, zazwyczaj ukryty pod ubraniem. Dostał go od siostry, z którą był bardzo związany. W środku ukryty jest warkoczyk z pasma jej włosów.
* Papierosy/tytoń or sth. Pali odkąd pamięta. Raczej z przyzwyczajenia niż nałogu.
-----
** Nie podchodzi to ani pod broń ani pod akcesoria ale - jego ciało pokrywają błękitne znaki, będące konsekwencją przemiany i oznaką namiastki smoczej krwi krążącej od tego czasu w jego żyłach. Mogą być brane za tatuaż, ale są bardziej jak znamiona, które co jakiś czas rozrastają się, nierównomiernie wybarwione części "wychodzą" na wierzch skóry, czemu towarzyszy zazwyczaj długotrwały dokuczliwy ból i gorączka.
** Także z cyklu nie podchodzących pod broń i akcesoria - na prawej łopatce Jacob ma wytatuowanego żurawia jako "herb" rodowy (faktyczny herb jest bardziej uproszczony).

I znaki i tatuaż raczej ciężko zobaczyć, gdyż Jacob stara się je ukrywać (co najwyżej podwija rękawy).

-----

*Kharden - Są ich dwa "rodzaje". Pierwszy rodzaj, tych potężniejszych, zwanych "Najstarszymi" których zadaniem jest pilnowanie równowagi świata Saagarden (dbają aby smoki-bogowie nie ingerowały zbytnio w panowanie innych ras na kontynentach itp, itd.). Ci narodzili sie w momencie, gdy rodziły sie boskie smoki (krążą legendy,że powstali ze skorup smoczych jaj) i jest ich tylko kilkudziesięciu. Najstarsi w momencie, gdy człowiek jest już "jedną nogą w grobie" mogą przy pomocy krwi swojej i tej osoby połaczonej z miesznką ziół przemienić taką osobę w słabszą ale równie skuteczną formę khardena, przemiana ta jest nieodwracalna. Wiąże sie z nią nabycie podstawowych umiejętności "Najstarszych" - zwiększona szybkość i refleks, ogólne wyostrzenie zmysłów, przyspieszona regeneracja - ale tylko gdy wprowadzi swoje ciało w odpowiedni tryb, inaczej funkcjonuje jak normalny człowiek, "tryb bitewny" rozróżnić można po zmianie barwy tęczowki. Poza tym osoba przemieniona prawie sie nie starzeje.

Description
[EDIT 19.09.2012] Bo tamten rysunek na karcie mnie bolał
[EDIT 01.09.2013] Bo Teb urosła więc wypadało zmienić w końcu. No i rysunek mnie bolał. :'D
[EDIT 20.08.2014] Pospieszyłam się z tegorocznym editem. :"D Anyways PATRZCIE, POSIWIAŁ PRZEZ WAS. >:C I Teb już się nie mieści obok. :c

Imię i nazwisko: Jacob Crane
Płeć: samiec Mężczyzna
Wiek: 307 lat
Wzrost: 210 cm
Oczy: szare/srebrno-białe
Rasa: Kharden*

Funkcja: Mistrz Sztuk Walki oraz Taktyki; Opiekun gildii Balaur.

Umiejętności: Walka bronią białą, szczególnie półtora i dwuręczną ale także walka z mieczem i tarczą czy włócznią, bronią dystansową, walka wręcz. Znajomość magii obronnej i podstaw magii leczniczej(chociaż sam rzadko z niej korzysta, tylko w sytuacjach pilnie tego wymagających). Plus umiejętności przysługujące rasie (patrz niżej w opisie rasy). Szeroka wiedza na temat strategii i taktyki bitewnej. Poza tym umiejętność zasypiania w dowolnym miejscu i czasie oraz wkurwianie Notos.
Zna się także na astronomii i kartografii.

Opis postaci: Ród Crane'ów to ród szlachecki, niezbyt majętny ale wierny i oddany rodzinie królewskiej i tylko dzięki temu oddaniu posiadający jakiekolwiek poważanie pośród innych rodzin szlacheckich. Dziadek Jacoba, Angus Crane był Lordem Dowódcą wojsk królewskich i długoletnim przyjacielem króla, uczył także strategii i fechtunku. To od niego Jacob otrzymał całą swoją wiedzę (teoretyczną i praktyczną) na temat walki (okupioną długimi męczącymi treningami), dziadek szkolił wnuka na swojego następcę. Z drugiej strony jego ojciec miał inne plany co do syna - w ramach jakiejś umowy Jacob miał poślubić córkę kupca z ich rodzinnego miasta JEDNAK gdy nasz bohater zostaje na jakiś czas najemnikiem jego narzeczona delikatnie mówiąc "puściła się" i zaszła w ciążę, wiec co za tym idzie umowa została zerwana i do małżeństwa nie doszło. Po tym podróżował po świecie, a raczej dalej służył jako najemnik, poszerzając swoją wiedzę, przeszedł w tym czasie przemianę w khardena, dopiero po niej opanował magię. Po wojnie ( Wywołanej przez kuzynkę Notos tak na marginesie) otrzymał stanowisko Lorda Dowódcy i służył kolejnym władcom rodu Marlette przez ponad 270 lat. Przez ten czas wziął udział w co najmniej stu bitwach (nie licząc tych podrzędnych lub wygrywanych jeszcze przed rozpoczęciem). Dowódca, strateg, dyplomata, nieformalnie będący prawą ręką władcy. Wykonując swoje obowiązki spotykał się z wieloma znaczącymi osobistościami swego świata, między innymi ojcem mistrzyni Notos ( i nią samą, będącą wtedy małą dziewczynką ze skłonnościami do zwijania książek z bibliotek.). Po latach jednak kolejni władcy tracili na zaufaniu, a szlachta zaczęła knuć intrygi, w których Jacob nie chciał brać udziału. Przy pomocy jedynej zaufanej osoby, której tożsamość i tak nic wam nie powie, ulotnił się z dworu (udając przy tym własną śmierć) i prawie pół roku spędził w górskich jaskiniach, gdzie zawarł umowę zmieniającą całkowicie jego życie. Dzięki umowie tej trafił do Elet wraz z Teb, nad którą ma sprawować opiekę do momentu jej usamodzielnienia, a która jest więcej niż tylko zwykłym smokiem, ale o tym wiadomo nielicznym. Zanim został mistrzem w Fantasme mieszkał w Elet przez rok ucząc się w tym czasie języka i tutejszych obyczajów.

Często robi za głos rozsądku w grupie, mediatora. Bardzo lojalny. Oddany temu co robi. Nie toleruje jakiegokolwiek "opierdalactwa" spóźnialscy, wagarowicze i inny element mają przerąbane. Nie ma oporów przed faworyzowaniem wyróżniających się uczniów. Adeptów swojej gildii także traktuje specyficznie, zwłaszcza od czasu rozdziału Fantasme. Mniej jak uczniów a bardziej jak odpowiedzialne osoby z którymi współpracuje. POKŁADA W WAS DUŻE ZAUFANIE, BALAURY. NIE ZAWIEDŹCIE GO A BĘDZIECIE MIEĆ ŁATWE ŻYCIE.
Straszny pedant, mimo że nie wygląda na takiego.
Poza tym, ciężko rozszyfrować co mu chodzi po głowie gdyż wszelkie odczucia chowa za nieodłączną maską lekkiego uśmiechu. Ciężko mu się otworzyć i pokazać jaki jest naprawdę.

Po dwóch latach w końcu ugłaskał wściekłą feministkę (czyli Notos) i wzięli po cichu ślub.

Smoczyca Teb (jej imię oznacza miecz/ostrze). Bystra, ruchliwa,wszędzie jej pełno. Robi za drugą parę oczu Jacoba, więc nie myślcie,że jak jest do was odwrócony plecami albo go nie ma to nie wie co robicie. Jeśli jest smok to tak jakby i on był. Wniosek -> jakiekolwiek ściąganie na testach niemożliwe. Poza tym, Teb lubi ładować się do domów i wyżerać wszystko co zostaje na wierzchu (gorzej z tym jak urosła, bo żre więcej |D). Ale nie myślcie,że ją przekupicie, bo to inteligentna bestyjka. Smoki/pół smoki i inne smocze mieszanki będą zdolne do usłyszenia jej głosu i rozmowy z nią. AKTUALNA REFKA

Opis broni/akcesoriów:
* Miecz półtoraręczny wykuty smocza magią, pokryty runicznymi znakami lśniącymi na srebrno-biało tylko kiedy on go dotyka. Poza tym ostrzem może się posługiwać tylko on, każda inna osoba nie będzie w stanie unieść go nawet na parę centymetrów.
* Fiolka sproszkowanej krwi, którą zazwyczaj nosi na szyi.
* Srebrny otwierany medalion z wygrawerowanym smokiem, zazwyczaj ukryty pod ubraniem. Dostał go od siostry, z którą był bardzo związany. W środku ukryty jest warkoczyk z pasma jej włosów.
* Papierosy/tytoń or sth. Pali odkąd pamięta. Raczej z przyzwyczajenia niż nałogu.
-----
** Nie podchodzi to ani pod broń ani pod akcesoria ale - jego ciało pokrywają błękitne znaki, będące konsekwencją przemiany i oznaką namiastki smoczej krwi krążącej od tego czasu w jego żyłach. Mogą być brane za tatuaż, ale są bardziej jak znamiona, które co jakiś czas rozrastają się, nierównomiernie wybarwione części "wychodzą" na wierzch skóry, czemu towarzyszy zazwyczaj długotrwały dokuczliwy ból i gorączka.
** Także z cyklu nie podchodzących pod broń i akcesoria - na prawej łopatce Jacob ma wytatuowanego żurawia jako "herb" rodowy (faktyczny herb jest bardziej uproszczony).

I znaki i tatuaż raczej ciężko zobaczyć, gdyż Jacob stara się je ukrywać (co najwyżej podwija rękawy).

-----

*Kharden - Są ich dwa "rodzaje". Pierwszy rodzaj, tych potężniejszych, zwanych "Najstarszymi" których zadaniem jest pilnowanie równowagi świata Saagarden (dbają aby smoki-bogowie nie ingerowały zbytnio w panowanie innych ras na kontynentach itp, itd.). Ci narodzili sie w momencie, gdy rodziły sie boskie smoki (krążą legendy,że powstali ze skorup smoczych jaj) i jest ich tylko kilkudziesięciu. Najstarsi w momencie, gdy człowiek jest już "jedną nogą w grobie" mogą przy pomocy krwi swojej i tej osoby połaczonej z miesznką ziół przemienić taką osobę w słabszą ale równie skuteczną formę khardena, przemiana ta jest nieodwracalna. Wiąże sie z nią nabycie podstawowych umiejętności "Najstarszych" - zwiększona szybkość i refleks, ogólne wyostrzenie zmysłów, przyspieszona regeneracja - ale tylko gdy wprowadzi swoje ciało w odpowiedni tryb, inaczej funkcjonuje jak normalny człowiek, "tryb bitewny" rozróżnić można po zmianie barwy tęczowki. Poza tym osoba przemieniona prawie sie nie starzeje.